Jan D. zarzucił pracownicy socjalnej MOPS w Radomiu, że naruszyła jego dobra osobiste w wywiadach środowiskowych związanych z procedurą przyznania zasiłku okresowego i celowego. Mężczyzna dowodził, że w wywiadach przedstawiła nieprawdziwe informacje dotyczące jego zachowania, wyglądu i nieporządku w mieszkaniu. Za naruszające godność osobistą uznał sformułowania, że był brudny, nieogolony, nietrzeźwy, jego mieszkanie było zanieczyszczone wymiocinami i moczem oraz że ma trwające po kilkanaście dni ciągi alkoholowe.
Sąd Okręgowy w Radomiu stwierdził, że sporządzone przez pozwaną notatki służbowe zawierające przytoczone przez mężczyznę opisy mogą rzeczywiście naruszać jego godność osobistą. Kwestionowane treści dotyczyły jednak rzeczywistego problemu Jana D. (jest alkoholikiem) i związane były z wykonywaniem przez pracownicę socjalną obowiązków służbowych. Jej zachowanie nie było więc bezprawne. Postępowała zgodnie z przepisami ustawy o pomocy społecznej. Realizując powierzone jej w ramach stosunku pracy zadania, zapisywała zaobserwowane przez siebie spostrzeżenia. Były one przeznaczone do wykorzystania przez organy na potrzeby postępowania administracyjnego związanego z przyznaniem zasiłku i nie wykraczały poza rzeczową potrzebę.
Sąd wskazał, że przepis art. 100 ust. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=CC3B81B261649F25469FB73DB7D2EED7?id=328904]ustawy o pomocy społecznej[/link] wprost mówi, że w zakresie niezbędnym do przyznawania i udzielania świadczeń z pomocy społecznej można przetwarzać dane osób ubiegających się i korzystających z tych świadczeń dotyczące: pochodzenia etnicznego, stanu zdrowia, nałogów, skazań, orzeczeń o ukaraniu, a także innych orzeczeń wydanych w postępowaniu sądowym lub administracyjnym.
Zgodnie zaś z art. 107 ust 1 wywiad środowiskowy przeprowadza się w celu ustalenia sytuacji osobistej, rodzinnej, dochodowej i majątkowej.
Z tych względów nawet w przypadku udowodnienia przez mężczyznę naruszenia dóbr osobistych nie mógł on się domagać ochrony na podstawie przepisów o ochronie dóbr osobistych w przypadku, gdy działanie naruszające nie było bezprawne. [b]Wyrok utrzymał w mocy Sąd Apelacyjny w Lublinie (sygnatura akt: I ACa 557/10).[/b]