Reklama

Podatnik musi zapłacić podatek

Wpływy ze zbycia świadectw pochodzenia energii elektrycznej wytwarzanej z odnawialnych źródeł do końca 2009 r. nie mogły być łączone z przychodami firmy uzyskanymi ze sprzedaży energii

Aktualizacja: 08.07.2011 04:51 Publikacja: 08.07.2011 03:00

Podatnik musi zapłacić podatek

Foto: Rzeczpospolita

Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 14 czerwca 2011 r. (II FSK 269/10).

W 2009 r. podatnik wystąpił o wydanie interpretacji indywidualnej. We wniosku wyjaśnił, że wraz ze wspólnikiem w ramach spółki cywilnej prowadzi działalność gospodarczą polegającą na produkcji energii elektrycznej.

Dochody spółki są efektem sprzedaży energii elektrycznej, wyprodukowanej przez małą elektrownię wodną.

Na skutek zmian prawa energetycznego cena za energię odnawialną została rozdzielona na dwa składniki: energię czarną i potwierdzoną świadectwami pochodzenia. Przychód za energię czarną wnioskodawca uzyskuje od lokalnego zakładu energetycznego, a za energię zieloną ze sprzedaży świadectw pochodzenia. Ich sprzedaż odbywa się wyłącznie za pośrednictwem towarowej giełdy energii.

W ocenie podatnika przychodem w zakresie wytwarzania energii jest zarówno kwota należna od przedsiębiorstwa energetycznego, jak i należność ze sprzedaży świadectw pochodzenia opodatkowana zryczałtowaną 5,5-proc. stawką.

Reklama
Reklama

Wnioskodawca otrzymał z domu maklerskiego PIT-8C, czyli informację o przychodach z innych źródeł oraz o niektórych dochodach z kapitałów pieniężnych. Pytał, czy ta informacja powoduje konieczność opodatkowania dochodów ze sprzedaży świadectw pochodzenia energii elektrycznej.

Przychód z kapitałów

Organ podatkowy wyjaśnił, że zgodnie z art. 17 ust. 1 pkt 10 ustawy o PIT przychody ze zbycia świadectw pochodzenia energii elektrycznej wytwarzanej z odnawialnych źródeł energii należało zaliczyć do przychodów z kapitałów pieniężnych.

Wobec tego sprzedaż praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych (czyli sprzedaż pochodnych instrumentów finansowych) jest opodatkowana jako kapitały pieniężne. Nie zalicza się jej więc do przychodów z działalności gospodarczej.

Stanowisko fiskusa potwierdził sąd administracyjny. W jego ocenie świadectwo pochodzenia energii jest potwierdzeniem wytworzenia energii elektrycznej w odnawialnym źródle. Prawa majątkowe wynikające ze świadectwa są zbywalne i są towarem giełdowym.

Sąd uznał, że sprzedaż praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia energii zalicza się do przychodów z kapitałów pieniężnych. Przychód ten ma więc inny charakter niż kwoty uzyskiwane ze sprzedaży energii będącej wynikiem prowadzenia działalności gospodarczej.

Zmiana dopiero od 2010

Podatnik nie zgodził się z wyrokiem i wniósł skargę kasacyjną. W jego ocenie zyski ze sprzedaży świadectw pochodzenia powinny być rozliczane jak przychody z działalności gospodarczej.

Reklama
Reklama

NSA nie podzielił jego argumentacji. Jak wyjaśnił sędzia Jerzy Rypina, prawa majątkowe wynikające ze świadectw pochodzenia energii elektrycznej z odnawialnych źródeł należy uznać za instrumenty finansowe niebędące papierami wartościowymi.

Podatnik, który zajmuje się produkcją energii i zbywaniem świadectw, uzyskuje więc przychody z dwóch źródeł, tj. z działalności gospodarczej i kapitałów pieniężnych. Przychody ze sprzedaży świadectw pochodzenia do końca 2009 r. nie mogły być łączone z działalnością gospodarczą. Zmianę w tym zakresie wprowadzono dopiero w nowelizacji obowiązującej od 1 stycznia 2010.

Czytaj również:

Sprzedaż świadectw rozliczamy w firmie

Zobacz serwisy:

PIT i CIT » Przychody » Działalność gospodarcza

Reklama
Reklama

Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z 14 czerwca 2011 r. (II FSK 269/10).

W 2009 r. podatnik wystąpił o wydanie interpretacji indywidualnej. We wniosku wyjaśnił, że wraz ze wspólnikiem w ramach spółki cywilnej prowadzi działalność gospodarczą polegającą na produkcji energii elektrycznej.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama