Potwierdził to Sąd Najwyższy w precedensowej uchwale z 16 maja 2008 r. (sygn. III CZP 35/08). Choć dotyczy ona konkretnej sprawy, ma kapitalne znaczenie dla relacji między firmami deweloperskimi i przyszłymi nabywcami.
W uchwale SN wyjaśnił kilka istotnych wątpliwości, jakie powstały w związku z konkretną sprawą na tle art. 9 ustawy z 1994 r. o własności lokali, normującego lakonicznie tzw. umowę deweloperską. W ust. 3 art. 9 przewidziano swoiste wykonanie zastępcze na wypadek wykonywania umowy w sposób wadliwy albo sprzeczny z jej ustaleniami. Otóż zgodnie z tym przepisem na wniosek każdego nabywcy sąd może wówczas powierzyć zadania z niej wynikające innemu wykonawcy na koszt właściciela gruntu, czyli dewelopera.
Przeczytaj cały artykuł w serwisie płatnym