[b]Tak wynika z uchwały Naczelnego Sądu Administracyjnego z 29 czerwca 2009 r. (sygn. I FPS 1/09).[/b]
Wątpliwości pojawiły się w związku z brzmieniem art. 41 ust. 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A5C95AA69750A238F7EF90B284DB5188?id=269316]ustawy o doradztwie podatkowym[/link]. W myśl tego przepisu doradca podatkowy uprawniony jest do występowania w charakterze pełnomocnika w postępowaniu w zakresie sądowej kontroli decyzji administracyjnych w sprawach dotyczących obowiązków podatkowych. Szkopuł w tym, że interpretując ten przepis literalnie, można dojść do wniosku, iż doradca podatkowy nie może reprezentować klienta w sprawach zakończonych postanowieniem, na które przysługuje zażalenie.
NSA uznał, że nie ma podstaw do takiego ograniczenia uprawnień doradcy. W uzasadnieniu zwrócił uwagę, że decyzja jest rozstrzygnięciem istotniejszym niż postanowienie. Skoro więc doradca może reprezentować klientów w sprawach zakończonych decyzją, to także ma do tego prawo, gdy organ podatkowy wydał postanowienie.