Informację można uzyskać e-mailem

Zgodnie z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=875D20F2C3216B194229EB1D43793FFC?id=162786]ustawą z 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (DzU nr 112, poz. 1198 ze zm.[/link], dalej ustawa) prawo dostępu do informacji publicznej przysługuje, z nielicznymi zastrzeżeniami, każdemu.

Oznacza to, że mogą z niego skorzystać osoby fizyczne, osoby prawne, jak i jednostki organizacyjne, których ustawodawca w osobowość prawną nie wyposażył. Również możliwości złożenia wniosku w tej sprawie są rozmaite. Jedną z nich jest skorzystanie z poczty elektronicznej.

[srodtytul]Z podpisem czy bez[/srodtytul]

Ustawa nie określa, jakie dane wnoszącego powinien zawierać wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Nie oznacza to jednak, że zastosowanie w tym zakresie znajdują przepisy kodeksu postępowania administracyjnego, zgodnie z którym podanie powinno zawierać m.in. wskazanie osoby, od której pochodzi, oraz jej adres (patrz art. 63 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=FEBF877810A694D887EFA3AF1E7616A4?n=1&id=133093&wid=296180]kodeksu postępowania administracyjnego[/link]).

Nie oznacza to również, że wniosek powinien zostać opatrzony bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu (patrz art. 63 § 3a pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=FEBF877810A694D887EFA3AF1E7616A4?n=1&id=133093&wid=296180]kodeksu postępowania administracyjnego[/link]). Ustawa o dostępie do informacji publicznej do k.p.a odwołuje się bowiem wyłącznie w art. 16 ust. 2 regulującym wydanie decyzji o odmowie udostępnienia informacji oraz decyzji o umorzeniu postępowania.

W konsekwencji uznać można, że wskazany rodzaj podpisu elektronicznego nie jest wymagany. Zadać można natomiast pytanie, czy wniosek przesłany drogą elektroniczną powinien zawierać wskazanie takich danych wnoszącego jak jego imię, nazwisko i adres.

W tym zakresie zdania są podzielone. Jak słusznie zauważył [b]WSA w Warszawie w wyroku z 23 września 2009 r.[/b], przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej nie nakazują zachowania szczególnej formy wniosku ani też podawania przez wnioskodawcę jego danych osobowych (II SAB/Wa 57/09).

Takie stanowisko rodzi jednak określone komplikacje. Organ, nie dysponując danymi wnioskodawcy, nie jest w stanie wskazać go w wydanej decyzji (nie mówiąc o problemach z doręczeniem jej drogą elektroniczną).

Wskazanie adresata należy zaś, zgodnie z art. 107 § 1 kpa, do najistotniejszych elementów decyzji.

Co więcej, w przypadku wykorzystania poczty elektronicznej, której adres jest w takiej sytuacji jedynym dostępnym adresem, często niemożliwym staje się otrzymanie potwierdzenia doręczenia pisma, a co się z tym wiąże, ustalenie, czy minęło 14 dni od powiadomienia wnioskodawcy o przyczynach braku możliwości udostępnienia informacji zgodnie z wnioskiem (patrz art. 14 ust. 2 ustawy) bądź o wysokości opłaty (patrz art. 15 ust. 2 ustawy).

[srodtytul]Jaką drogą odpowiedź[/srodtytul]

W zakresie udostępniania informacji publicznej zasadniczo nie znajdują zastosowania przepisy kodeksu postępowania administracyjnego. Nie znajduje też tym samym zastosowania [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=922201799EAEA1AD1C239485B6B66B71?id=184233]rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 27 listopada 2006 r. w sprawie sporządzania i doręczania pism w formie dokumentów elektronicznych (DzU nr 227, poz. 1664)[/link].

Pojawia się więc pytanie, czy organ, na wniosek przesłany drogą elektroniczną, powinien także odpowiedzieć tą samą drogą? Ustawa nie nakłada w tym względzie ograniczeń.

O ile więc wnioskodawca nie wystąpi o udzielenie informacji drogą elektroniczną, założyć można, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby organ sam wybrał, w jakiej formie ją udostępni. Co więcej, w przypadku wniosków, w których nadawca nie wskazał danych adresowych, forma elektroniczna będzie jedyną dostępną formą.

Problem, jak już wyżej wskazano, pojawi się w sytuacji, gdy organ, nie dysponując danymi wnioskodawcy, zechce wydać decyzję lub przesłać wiadomość wskazaną w art. 14 lub 15 ustawy. Jej przepisy do wskazanego problemu się nie odnoszą.

Sytuacja taka jest o tyle kłopotliwa, że jak wiadomo, organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa.

Rozsądnym postulatem wydaje się więc nowelizacja poprzez wskazanie konieczności podawania przez wnioskodawcę występującego o udostępnienie informacji w trybie określonym w art. 10 ust. 1 ustawy swojego imienia, nazwiska i adresu.