Kto ma prawo do grobu

Nawet kilkudziesięcioletnia opieka nad grobem nie daje prawa do niego, jeśli nie chce tego bliższa rodzina

Publikacja: 22.02.2011 03:50

Kto ma prawo do grobu

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

To sedno wyroku warszawskiego Sądu Apelacyjnego z 16 lutego 2011 r. (I ACa 722/10).

Elżbieta K. nie kryła wzruszenia, broniąc prawa do grobu na warszawskim Cmentarzu Bródnowskim, w którym w 1927 r. pochowano jej stryjecznego dziadka. Prawo to było nie do końca oczywiste, niejasne były także losy pochowanego w tym grobie, w szczególności pochówek.

Wiadomo, że leży w nim Edward L., który w czasie I wojny światowej musiał opuścić rodzinne miasto na południu Polski, a w nim żonę i kilkunastomiesięcznego syna. Ranny trafił do Warszawy i tu po wojnie osiadł. Do najbliższej rodziny nie wrócił, więcej: straciła z nim wszelki kontakt. Miał natomiast kontakt z dalszą rodziną w Warszawie, i po jego śmierci przez 80 lat jego grobem opiekowała się kuzynka, matka Elżbiety K., ale kilka lat temu zmarła. Pochowano ją w innym miejscu, natomiast na pochówek w grobie Edwarda L. ma ochotę Elżbieta K., która grób obmurowała i zgłosiła swoje prawa do kancelarii cmentarza.

Tymczasem niespodziewanie pojawiła się wnuczka Edwarda L., nosząca jego nazwisko, i zażądała sądowego ustalenia jej praw do grobu.

Pozwana mówiła przed sądem, że to żądanie jest dla niej policzkiem i nadużyciem prawa, gdyż wnuczka przez 80 lat nie opiekowała się grobem, nie szukała go, a i teraz mieszka daleko od Warszawy. Prawdziwą rodzinę zmarły miał w osobie jej matki.

Nie przekonało to Sądu Apelacyjnego (podobnie jak Okręgowego), który prawo do grobu przyznał wnuczce. SA wskazał, że rozstrzygający jest tu art. 10 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, który stanowi, że prawo do pochówku (nie własności) ma najbliższa rodzina zmarłego: małżonek, zstępni (dziecko, wnuk), wstępni (rodzice, dziadkowie), krewni boczni do czwartego stopnia i powinowaci w linii prostej pierwszego stopnia (np. zięć).

Nawet wieloletnie opiekowanie się grobem, kultywowanie pamięci po zmarłym nie może uchylić tego porządku uprawnień do grobu – powiedziała sędzia Romana Górecka. – Gdyby chodziło o matkę pozwanej, która przez lata zajmowała się grobem, sąd by rozważył, czy pozew nie jest nadużyciem prawa (art. 5 kodeksu cywilnego), ale w przypadku córki nie znalazł do tego podstaw.

Wyrok jest prawomocny.

 

 

To sedno wyroku warszawskiego Sądu Apelacyjnego z 16 lutego 2011 r. (I ACa 722/10).

Elżbieta K. nie kryła wzruszenia, broniąc prawa do grobu na warszawskim Cmentarzu Bródnowskim, w którym w 1927 r. pochowano jej stryjecznego dziadka. Prawo to było nie do końca oczywiste, niejasne były także losy pochowanego w tym grobie, w szczególności pochówek.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo