CIT: odsetki od kredytu na dywidendę nie są kosztem

Odsetki od pieniędzy pożyczonych przez spółkę z banku na dywidendę dla wspólników nie są dla niej kosztem uzyskania przychodu

Publikacja: 13.12.2011 08:42

CIT: odsetki od kredytu na dywidendę nie są kosztem

Foto: www.sxc.hu

To niekorzystne dla spółek stanowisko potwierdził 12 grudnia 2011 r. siedmioosobowy skład Naczelnego Sądu Administracyjnego (sygn. II FPS 2/11). Sędziowie uznali, że wydatki na odsetki od kredytu zaciągniętego na wypłatę zysku wspólnikom nie mają związku z przychodem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Uchwała została podjęta w konkretnej sprawie. We wniosku o interpretację spółka z o.o. wyjaśniła, że udziałowcy zamierzają podjąć uchwałę w sprawie podziału zysku. Wypłacenie dywidendy spowoduje jednak konieczność zaciągnięcia przez spółkę kredytu na ten cel.

Cel gospodarczy

Spółka zapytała, czy faktycznie zapłacone odsetki od kredytu przeznaczonego i wykorzystanego na wypłatę dywidendy oraz inne koszty z nim związane (tj. prowizja, opłaty manipulacyjne) może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Jej zdaniem tak, bo sfinansowanie wypłaty dywidendy z kredytu umożliwia zachowanie płynności finansowej, dysponowanie środkami umożliwiającymi finansowanie bieżącej działalności oraz pozwala na oszczędność na wydatkach związanych z nieterminową wypłatą zysku.

Fiskusa nie przekonały te argumenty. W jego ocenie wypłata dywidendy nie jest wydatkiem umożliwiającym powstanie źródła przychodu.

Nie jest też związana z utrzymaniem ani zabezpieczeniem źródła przychodów. Dywidenda nie jest kosztem podatkowym. Nie są nim także wydatki dotyczące kredytu zaciągniętego na jej wypłatę w postaci odsetek, prowizji, opłat manipulacyjnych.

Sąd I instancji opowiedział się po stronie spółki. Uznał, że zaciągnięcie przez nią kredytu na wypłatę dywidendy należy traktować jako wydatek związany z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą.

Takiej pewności nie miał już sąd kasacyjny, do którego fiskus zaskarżył korzystny dla spółki wyrok. NSA zwrócił uwagę na rozbieżności w orzeczeniach dotyczących spornej kwestii. Dlatego o odpowiedź postanowił poprosić poszerzony skład.

Ostatecznie NSA uznał, że wydatki na odsetki i inne należności związane z kredytem na dywidendę nie mogą być kosztem. W uzasadnieniu uchwały podkreślił, że art. 15 ust. 1 ustawy o CIT nie można interpretować w oderwaniu od art. 7 ust. 1 i 2 oraz art. 12 tej ustawy, które odnoszą się do pojęć „przychód" i „dochód".

Brak związku

– Roszczenie o wypłatę dywidendy jest podstawowym prawem wspólnika, jest to więc jego należność, a nie spółki – podkreślił sędzia NSA Jan Rudowski.

Dlatego w ocenie NSA jest to kategoria odrębna od przychodu spółki. To nie wykładnia gospodarcza, ale racjonalne działania wspólników decydują, czy i w jakim zakresie wypłata dywidendy zakłóci bieżącą działalność spółki.

Sąd nie zgodził się też, że niekorzystna dla podatników wykładnia prowadzi do naruszenia unijnej zasady swobodnego przepływu kapitału. W tym wypadku ustawa nie różnicuje bowiem uprawnień rezydentów i nierezydentów.

Uchwała jest prawomocna.

Opinia:

Monika Lewandowska - straszy konsultant w Accreo Taxand

Na podstawie ustnego uzasadnienia wydaje się, że sąd dość wąsko i literalnie podszedł do pojęcia „koszty uzyskania przychodu". NSA uznał, że koszty związane z finansowaniem dywidendy nie są poniesione w celu uzyskania przychodów, jednocześnie nie analizując, czy takie wydatki mogłyby stanowić koszty poniesione w celu zabezpieczenia źródeł przychodów. Tymczasem w praktyce to właśnie potrzeba zabezpieczenia źródła przychodów jest podstawowym powodem, dla którego spółki decydują się na finansowanie wypłaty zysku z kredytu. Mimo że zajęcie w tym kontrowersyjnym zakresie jednoznacznego stanowiska przez NSA było pożądane, jego uzasadnienie w dalszym ciągu może być dyskusyjne.

 

Czytaj rówież:

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr