Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach oddalił skargę właściciela centrum handlowego, który spierał się z fiskusem o opodatkowanie parkingu.
W sprawie chodziło o wprowadzony od 1 stycznia 2018 r. minimalny podatek dochodowy dla podatników posiadających nieruchomości komercyjne o znacznej wartości, potocznie zwany podatkiem od centrów handlowych, oraz jego nowelizację od 1 stycznia 2019 r., w której określono tzw. podatek od przychodów z budynku. Z wnioskiem o interpretację wystąpił właściciel galerii handlowej, którą wraz z wielopoziomowym parkingiem w 2010 r. wprowadzono do ewidencji środków trwałych. Ponieważ spółka wynajmuje także miejsca parkingowe galerii, chciała się upewnić, jak prawidłowo ustalić przychód z parkingu z zastosowaniem proporcji z art. 24b ust. 6 ustawy o CIT po jego nowelizacji od 1 stycznia 2019 r.
Ostatecznie fiskus nie zgodził się w pełni na sposób proponowany przez spółkę i sprawa trafiła do WSA, który oddalił jej skargę. Przypomniał m.in., że wolą ustawodawcy było, by podatek od przychodów z budynków był płacony od środków trwałych w postaci budynków, które generują przychody z ich najmu (dzierżawy i innych umów).
Jego zdaniem za moment obliczenia proporcji nie można uznać „szczytu zajętości parkingu w pierwszym dniu każdego miesiąca". Jak tłumaczyła w pisemnym uzasadnieniu sędzia Bożena Pindel, ustawodawca określił ten moment „na pierwszy dzień każdego miesiąca", a nie „w pierwszym dniu każdego miesiąca". Powinnością podatnika jest ujęcie w ewidencji wynajęcia któregokolwiek z miejsc parkingowych nawet na godzinę w trakcie miesiąca.
WSA zgodził się z fiskusem, że udostępnienie danego miejsca parkingowego lub pomieszczenia użytkowego chociażby raz w trakcie całego miesiąca wymaga uwzględnienia go w powierzchni użytkowej oddanej do używania w danym miesiącu. A weryfikacja zajętości jest możliwa, bo spółka wspomniała o wyposażeniu parkingu w system monitoringu.