Wybory samorzadowe: zamiast krytykować, lepiej obserwować - komentuje Mateusz Rzemek

Trudno mi uwierzyć w czarne scenariusze dotyczące zbliżających się wyborów samorządowych i to, że zostaną w ten czy inny sposób sfałszowane. Tak jak nie zgadzam się z taką oceną wyborów samorządowych z 2014 r., w których wygrał PSL. Twierdzenie, że książeczka z listami do głosowania została specjalnie skonstruowana tak, żeby zmylić Polaków przy urnie i dać wygraną PSL, to gruba przesada. Ludowcy dostali przecież pierwsze miejsce na liście komitetów wyborczych w losowaniu, które mogła wygrać każda inna partia.

Publikacja: 08.03.2018 07:31

Mateusz Rzemek

Mateusz Rzemek

Foto: Fotorzepa/Andrzej Bogacz

Podobnie przesadzone są obawy o najbliższe wybory. Co innego, gdyby rząd i Sejm zdecydowały się na zmianę zasad liczenia głosów i likwidację okręgów jednomandatowych. Do tego nie doszło. Coś się jednak zmieniło w kodeksie wyborczym. Pojawił się na przykład obowiązek zapewnienia transmisji online z lokalu wyborczego. Jeśli to będzie niemożliwe, zapis wideo pojawi się następnego dnia po wyborach na stronie PKW. Wszystko po to, by zapewnić transparentność.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Prawne
Joanna Raglewska, Janusz Raglewski: Kilka uwag w kwestii nowelizacji przepadku pojazdu
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Negocjacje pokojowe Donalda Trumpa. Ale co ze zbrodniami Putina?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sprawa MTK symptomem głębszego kryzysu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Demokracja walcząca walczy zawzięcie. Teraz także w USA
Opinie Prawne
Marcin J. Menkes: Trump legalizuje korupcję. Co to oznacza dla europejskiego biznesu?