Reklama

Andrzej Bryk o nieratyfikowaniu przez Bułgarię i Słowację konwencji antyprzemocowej

Nieratyfikowanie przez Bułgarię i Słowację stambulskiej konwencji antyprzemocowej Rady Europy w połączeniu z prawdopodobnym nieratyfikowaniem jej przez Wegry i Ukrainę, a i być może inne państwa regionu każe zapytać o głębsze przyczyny tego buntu.

Aktualizacja: 07.04.2018 19:30 Publikacja: 07.04.2018 12:00

Andrzej Bryk o nieratyfikowaniu przez Bułgarię i Słowację konwencji antyprzemocowej

Foto: 123RF

Premierzy Bułgarii i Słowacji wyraźnie wskazali w imieniu swoich krajów na sprzeczność z ich konstytucjami i świadomość radykalnej ideologii przemycanej w szlachetnym języku przepisów. Ukraińcy z kolei pamiętają niedawne wyczyny feministek z organizacji Femen, w tym zdjęcie w strojach topless krzyża w centrum Kijowa upamiętniającego ofiary Wielkiego Głodu i zbrodni komunizmu.

Niech proszą o przebaczenie

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama