Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 28.10.2020 15:22 Publikacja: 28.10.2020 15:22
Foto: Bloomberg
Niskoemisyjne inwestycje w energetyce są dofinansowywane poprzez wehikuły finansowe powszechnie określane jako „mechanizmy wsparcia". Są one zasilane przez odbiorców końcowych. Taki porządek rzeczy wynika wprost z prawa ochrony konkurencji i unijnych zasad pomocy publicznej. Gdyby nie poprzestać na jednej elektrowni jądrowej, to plan inwestycyjny będzie obejmował inwestycje rzędu kilkuset miliardów złotych. Zabezpieczenie takiego rzędu finansowania zadecyduje o tym, czy w ogóle pojawi się możliwość realizacji tych inwestycji. Im większy będzie udział powszechnego systemu wsparcia we współfinansowaniu elektrowni jądrowych, tym bardziej wzrośnie na dziesięciolecia koszt energii elektrycznej dla odbiorców końcowych. Tymczasem mechanizm wsparcia elektrowni jądrowych nie może spowodować nadmiernego obciążenia przedsiębiorców (w szczególności przedsiębiorstw energochłonnych), gdyż doprowadzi to do zmniejszenia konkurencyjności krajowej gospodarki. Udział kosztu energii w jednostce wytworzonej wartości dodanej w Polsce jest bowiem nadal wyższy niż w innych krajach unijnych. Również gospodarstwa rolne nie powinny zostać nadmiernie obciążone mechanizmem wsparcia, żeby nie spowolnić intensywnej transformacji obszarów wiejskich która zachodzi od 2004 roku. Podobnie też system wsparcia nie powinien doprowadzić do znacznego zwiększenia końcowej ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych – aby uniknąć konieczności uchwalania nowej ustawy o cenach. W krajowej debacie publicznej dominuje fetyszyzowanie końcowej ceny energii elektrycznej, co można by wręcz kwalifikować jako populizm, przeciwdziałanie skutkom wzrostów cen energii elektrycznej powinno bowiem następować poprzez oszczędzanie energii oraz poprawę efektywności energetycznej w całej gospodarce. Jednak „kult" końcowej ceny energii elektrycznej stanowi takie uwarunkowanie społeczno-gospodarcze, którego nie da się nie uwzględniać przy podejmowaniu decyzji w sprawie polskich elektrowni jądrowych.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Cel nie zawsze uświęca środki. Nie jest rzeczą sędziów zawieranie wątpliwych prawnie kompromisów o zabarwieniu q...
Represjonowani za rządów PiS sędziowie i prokuratorzy muszą słono zapłacić za „przywilej” dochodzenia naprawy kr...
Sędziowie sami orzekli, że mają wyłączne prawo wybierania sędziów do KRS.
Nawet najlepiej skonstruowana ustawa nie przybliży nas do naprawy wymiaru sprawiedliwości. Spór między rządem a...
To prawda: minister zdrowia nie jest od badania spraw patentowych, ale właśnie dlatego nie może zakładać, refund...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas