Reklama
Rozwiń
Reklama

Tomasz Pietryga: Obrażajmy się nadal i klaszczmy w dłonie z zachwytu

Sąd Najwyższy uznał, że transparent „Mamy durnia za prezydenta” nie znieważył głowy państwa. Szkoda, że swoim orzeczeniem jeszcze bardziej obniża standardy debaty. Zacietrzewienie polityczne niektórych sędziów jest dziś silniejsze od troski o powagę instytucji i język politycznego dyskursu.

Publikacja: 20.03.2024 18:55

Sąd Najwyższy

W środę Izba Karna SN oddaliła kasację jako oczywiście bezzasadną

Sąd Najwyższy

Foto: Adobe Stock

Nie podzielam euforii niektórych ekspertów i komentatorów wywołanej decyzją Sądu Najwyższego, z której wynika, że prezydenta można obrażać w kampanii wyborczej, bo nie chodzi o pogardę do głowy państwa, a o opinię, że Andrzej Duda nie nadaje się na kolejną kadencję.

Sąd Najwyższy nie do końca poczuł się w swojej roli

Pozostało jeszcze 81% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Podatnik ma prawo nie wiedzieć, urzędnik wiedzieć musi
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Opinie Prawne
Andrzej Skowron: Kogo można oskarżyć o udział w zorganizowanej grupie przestępczej?
Opinie Prawne
Małgorzata Śledziewska: Local content to nie chwilowa moda
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Ray Charles też potrzebował asystenta
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Opinie Prawne
Julian Pawlak: Ustawa cukrowa ponownie zagraża polskiej branży przetwórczej i sadowniczej
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama