Przewrót kopernikański w przestrzeganiu gwarancji konstytucyjnych zafundowała nam rządząca większość. Zgodnie z przyjętą w piątek ustawą to grupka wskazanych przez Sejm osób – idę o zakład, że nie będą to apolityczni fachowcy – ma się zająć nakładaniem kar. Na kogo? W praktyce na każdego choćby pomówionego o działanie na rzecz Rosji. A kary będą dotkliwe (w praktyce odsunięcie od możliwości sprawowania władzy, na różnych szczeblach).

W historii mieliśmy przykłady takich quasi-sądowych organów. Krytycy nowych regulacji wspominają o komisji McCarthy’ego i sądach kapturowych dawnej Rzeczypospolitej. Ja bym wzorców szukała w jeszcze bardziej zamierzchłych czasach.

Czytaj więcej

Nowa komisja z inicjatywy PiS będzie jak sąd karny