Reklama

Tomasz Pietryga: PiS ucieka z pola konfliktu w sądach

Koncepcja przeniesienia postępowań dyscyplinarnych z Sądu Najwyższego do Naczelnego Sądu Administracyjnego to karkołomna wolta, ale widać w niej determinacje, z jaką PiS chce uciec z głównej areny konfliktu w wymiarze sprawiedliwości.

Publikacja: 13.12.2022 22:38

Tomasz Pietryga: PiS ucieka z pola konfliktu w sądach

Foto: Adobe Stock

NSA to sąd to rozstrzygania sporów obywateli z państwem. To również sąd, który od samego początku pozostawał na uboczu konfliktu ustrojowego o sądownictwo. To nietknięte pole, które partia Jarosława Kaczyńskiego chce zagospodarować, aby wygasić spór w mocno podzielonym Sądzie Najwyższym. Politycy prawicy dobrze zdają sobie sprawę, że jakiekolwiek zmiana forsowana w SN skazana jest na niepowodzenie. „Starzy” sędziowie mogą zaakceptować tylko jedną - powrót do punktu wyjścia, czyli stanu sprzed 2017 roku.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama