Reklama

Tomasz Justyński: Matka jest zawsze pewna

Tłumaczenie, że „kobieta nie wie” albo „nie pamięta”, okazało się niewystarczające dla sądu. Ważna sprawa stała się dowodem oderwania od rzeczywistości i magicznej wiary w moc sprawczą wyroków opatrzonych godłem państwa.

Publikacja: 10.08.2022 07:47

Tomasz Justyński: Matka jest zawsze pewna

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch

Już antyczni Rzymianie doskonale wiedzieli, że matka jest zawsze pewna. Prawdę tę przyoblekli w znaną każdemu prawnikowi paremię mater semper certa est i uczynili podstawą ustalania macierzyństwa prawnego. Rzymianie wiedzieli też, że pewność ta nie rozciąga się na ojca dziecka. Więcej niż skromne możliwości dowodowe w tym zakresie powodowały, że ciekawość ojcostwa musiała ustąpić fikcji prawnej, nawet jeśli pokrywającej się z rzeczywistością. Skonstruowano więc tzw. domniemania, które opierały się na mniejszym lub większym prawdopodobieństwie ojcostwa. Przede wszystkim ojcem dziecka „został więc” mąż matki.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Likwidacja uzasadnień wyroków to zagrożenie dla autorytetu sądów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Prawne
Paulina Kumkowska, Tomasz Kaczyński: Cztery wizje trzeźwości
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Uchwała kontra uchwała
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Kiedy wypada bić na alarm
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Problem neosędziów łatwiej rozwiązać „ustawką” niż ustawą
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama