Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 10.06.2016 03:00 Publikacja: 10.06.2016 03:00
Jerzy Kowalski
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała
W końcu wykonanie takich świadczeń wzajemnych leży w interesie firmy, która za swoje działania oczekuje należnego i ustalonego w umowie, czy na tzw. gębę wynagrodzenia. Praktyka gospodarcza jest jednak znacznie bogatsza. Bywa właśnie tak, że wierzyciel staje okoniem. Nie chce odebrać zapłaty, nie podaje swojego firmowego numeru konta bankowego, ma ciągle zamknięte biuro, nie odbiera telefonów, a nawet wyjeżdża na Wyspy Kurylskie, byle tylko nie pogadać z partnerem, który chce być w porządku i oddać, to co już do niego nie należy. Co w takiej sytuacji robić? Jak się dogadać z kontrahentem, który ewidentnie z sobie tylko znanych powodów, nie chce podjąć działań umożliwiających wypełnienie podjętych przez dłużnika zobowiązań. Generalnie dłużnik musi się bronić, by nie ponieść negatywnych konsekwencji swojego zaniechania. Tak więc najlepiej oddać należne świadczenie do depozytu sądowego. Można też zagrozić wniesieniem do sądu pozwu o odszkodowanie za zwłokę w przypadku, gdy dłużnik doznał już szkody z powodu bezczynności, czy braku koniecznego współdziałania wierzyciela.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Politycy mówią: nauczyliśmy się funkcjonować bez Trybunału Konstytucyjnego. Ale czy na pewno lepiej jest grać be...
Problemem, z jakim mamy do czynienia na granicy polsko-niemieckiej, jest stwarzanie pozorów legalności działań t...
Posłowie mogli spokojnie "odpuścić" temat jawności płac wiedząc, że zajmie się nim resort rodziny, który szykuje...
Zbigniewa Ziobrę łatwo się krytykuje, dużo trudniej po byłym ministrze sprawiedliwości i jego „reformach” posprz...
Z restrukturyzacją publicznych zakładów opieki zdrowotnej jest trochę jak z upadłością. Kto raz upadnie, przez w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas