Reklama

Reprywatyzacja: królują sensacja, ignorancja i uproszczenie - uważa adwokat

W medialnej wrzawie wokół reprywatyzacji warszawskiej królują sensacja, ignorancja i uproszczenie – wylicza prawnik Rafał M. Sarbiński.

Aktualizacja: 10.09.2016 10:53 Publikacja: 10.09.2016 02:00

Kontrowersje wokół zwrotu działki na ul. Chmielnej w Warszawie spowodowały, że powrócił nierozwiązan

Kontrowersje wokół zwrotu działki na ul. Chmielnej w Warszawie spowodowały, że powrócił nierozwiązany problem reprywatyzacj.

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Polska jest jedynym krajem Europy środkowowschodniej, który do dzisiaj nie uchwalił przepisów reprywatyzacyjnych. Reprywatyzacja jest zatem ograniczona. Dotyczy jedynie prywatnego mienia, głównie nieruchomości, przejętego przez władze komunistyczne z naruszeniem „stanowionego przez nie prawa". Powojenne akty nacjonalizacyjne, w tym dekret Bieruta, nie pochodziły od organów konstytucyjnych. Ich obowiązywanie uzasadnia tzw. teoria efektywności. W przypadku naruszenia dekretu, możliwe jest odzyskanie nieruchomości w naturze. Jeżeli przyczyny prawne lub faktyczne to wykluczają, uprawnionym pozostaje tylko roszczenie o odszkodowanie. W pozostałych przypadkach, a takich jest większość, dawni właściciele lub ich spadkobiercy nie mają żadnych praw. Dodajmy, że przejmowanie mienia następowało bez odszkodowania.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Roman Namysłowski: Komu przeszkadza doradzanie samorządom?
Opinie Prawne
Łukasz Guza: Emerytura, nietykalne dobro narodowe
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Chleba nie będzie, będą igrzyska
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: „Szturm na KRS”, czyli wielka awantura o nic
Opinie Prawne
Kalikst Nagel: Centralny Port Komunikacyjny, polonizacja i zmiana myślenia
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama