Reklama
Rozwiń

PESEL: Morał z wycieku danych

Zaufanie społeczne nie jest wartością z ksiąg rachunkowych, to jednak niewątpliwie realny kapitał. Łatwo go roztrwonić – ostrzega prawnik.

Aktualizacja: 24.09.2016 08:07 Publikacja: 24.09.2016 08:00

PESEL: Morał z wycieku danych

Foto: 123 rf

Wyciek danych osobowych nawet milionów obywateli z bazy danych PESEL, o którym poinformowano pod koniec sierpnia, powinniśmy traktować jako poważne ostrzeżenie przed przyjętą przed laty formułą informatyzacji wymiaru sprawiedliwości. Niezależnie bowiem od tego, co tak naprawdę się wydarzyło, niezależnie od tego, że ostatecznie do żadnego nieuprawnionego wycieku nie doszło, widać, że nie ustrzeżono się błędów już na etapie projektowania systemu elektronicznej egzekucji komorniczej. Automatyczny dostęp do bazy PESEL w zestawieniu z wchodzącymi w życie przepisami o elektronicznym zajęciu komorniczym, a także wraz z uruchomieniem systemu centralnej informacji o rachunkach bankowych, to potężne narzędzia prawne i informatyczne udostępnione komornikom, które z pewnością podniosą skuteczność prowadzonych postępowań, ale mogą też stać się przyczyną niepożądanych skutków ubocznych. Narzędzia informatyczne są bowiem zazwyczaj obosieczne: zyskując dzięki nim w jednym miejscu, zazwyczaj tracimy w innym. Każdy projektant złożonych systemów informatycznych musi o tym pamiętać, tak samo jak o tym, że jego zadaniem jest przeprowadzenie rachunku potencjalnych korzyści i strat, że nie wolno mu tracić z oczu potencjalnych zagrożeń.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Andrzej Ladziński: Diabeł w ornacie, czyli przebierańcy w urzędach
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem