Były przecież sądy w Berlinie

W ławach parlamentarnych carskiej Rosji i Niemiec zasiadali polscy deputowani

Aktualizacja: 11.02.2017 11:30 Publikacja: 11.02.2017 05:00

Były przecież sądy w Berlinie

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Nauka prawa wypracowała założenie, przyznajmy, bardzo idealistyczne: prawodawca jest racjonalistą, a jego dzieło, czyli akt normatywny, jest a priori racjonalny. Sam twórca aktu prawnego w myśl tej koncepcji ma dobierać optymalne środki do osiągnięcia zamierzonego celu, czyli oczekiwanej zmiany społecznej. Obserwując meandry tzw. polityki historycznej prowadzonej przez Rzeczpospolitą Polską, możemy nabrać wątpliwości, już nie tyle co do racjonalności ustawodawcy, ile merytorycznej poprawności jego działań i to na poziomie definicji legalnych, na których planuje oprzeć najważniejsze ustawy regulujące ową politykę.

Pozostało 90% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Komisja Wenecka broni sędziów Trybunału Konstytucyjnego