Ustawowy hazard

Nowe przepisy hazardowe pozwalają na nadmierną ingerencję państwa w prywatne życie obywateli. Mogą więc zostać uznane za niekonstytucyjne – pisze radca prawny

Publikacja: 08.01.2010 00:34

Ustawowy hazard

Foto: Rzeczpospolita

Red

Nowa [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9C4038B32058C4C4058F942DE2EDD4E6?id=332794]ustawa o grach hazardowych[/link] wraz z przygotowywaną równolegle nowelizacją jej przepisów uregulowały na nowo dostęp do gier losowych i zakładów. Pośpiech, w jakim tworzono te akty prawne, sprawił, że nie spełnią one dobrze swojej funkcji.

Przyjęte przepisy wprowadzają zakaz udziału w grach hazardowych osób niepełnoletnich, które będą mogły uczestniczyć jedynie w loteriach fantowych i promocyjnych. Ograniczają dostęp do automatów do hazardu i wideoloterii. Będzie z nich można korzystać jedynie w kasynach, salonach gry bingo i punktach przyjmowania zakładów wzajemnych. Oznacza to zniknięcie działających dziś na rogu niemal każdej ulicy punktów z automatami o niskich wygranych, które będą działać tylko do czasu wygaśnięcia zezwoleń na ich prowadzenie.

Spadnie także liczba kasyn i automatów do gry. Zgodnie z nowymi przepisami jedna placówka o takim charakterze będzie przypadać na 650 tys. mieszkańców województwa, a w kasynie będzie można zainstalować do 70 automatów do gier.

[wyimek]Czy tworzenie prawa, na zasadzie listy pobożnych życzeń, których nie sposób wyegzekwować, ma jakikolwiek sens?[/wyimek]

Nowa ustawa także zmieniła wymogi dotyczące wiarygodności finansowej firm oferujących gry losowe. Spółki ubiegające się o koncesję na prowadzenie kasyna będą musiały wykazać się kapitałem w wysokości co najmniej 4 mln zł, a w przypadku salonu gry bingo pieniężnego i zakładów wzajemnych 2 mln zł. Koncesja na prowadzenie kasyna wydawana przez Ministerstwo Finansów będzie ważna przez sześć lat.

Powstająca niemal równolegle z już przyjętą ustawą nowelizacja jej przepisów wprowadza nowe regulacje dotyczące hazardu w Internecie. Firmy prowadzące tego typu działalność będą musiały zarejestrować w Polsce swoją domenę, a niedopełnienie tego warunku lub łamanie przepisów będzie skutkowało blokadą dostępu do witryny.

[srodtytul]Autorytet na szwank[/srodtytul]

Niestety, mimo swojej kompleksowości nowe przepisy zawierają szereg luk i niespójności, przez co uniemożliwią skuteczną regulację dostępu do hazardu. Historia dotychczasowych regulacji działalności gospodarczej pełna jest przykładów sytuacji, w której zbyt duża restrykcyjność prawa zachęcała szerokie rzesze obywateli do jego łamania, przez co jego przepisy szybko stawały się martwe.

Tak może być także w przypadku tej ustawy, której poszczególne przepisy stanowią niebezpieczny precedens pozwalający na nadmierną i nieproporcjonalną do realizacji założonych celów ingerencję państwa w sferę prywatności, przez co mogą zostać uznane za niekonstytucyjne, tj. naruszające wolności konstytucyjne, takie jak np. wolność prasy i innych środków społecznego przekazu lub pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.

Wprowadzenie restrykcyjnej reglamentacji dostępu do gier hazardowych arbitralnie ustalającej dolną granicę wieku, od którego można brać udział w tego typu rozrywkach, także w przypadku korzystania z Internetu, oraz pewne formy rejestracji uczestników, dopuszczonej przecież prawnie aktywności, wystawiają na szwank autorytet prawa. Pod wielkim znakiem zapytania stoi także skuteczność osiągnięcia drugiego, nieco mniej eksponowanego celu uchwalania nowych przepisów, a więc uzyskanie dodatkowych dochodów z tytułu prowadzenia tego typu działalności.

[srodtytul]Odpływ kapitału[/srodtytul]

Silna reglamentacja działalności hazardowej może doprowadzić do powstania szarej strefy i zaniżania dochodów przez legalnie działające kasyna i zakłady, zwłaszcza że idzie ona w parze z liberalizacją, a faktycznie legalizacją dotychczas zakazanej działalności i uczestnictwa w zakresie zakładów wzajemnych w Internecie. Regulacja ta, poprzez swoje niedostosowanie do realiów działalności w sieci Internet, stwarza ogromne pole do nadużyć i uchylania się od obciążeń fiskalnych.

Nie sposób bowiem na bieżąco monitorować i „niezwłocznie” blokować zmiennych lub ukrytych adresów IP użytkowników chcących połączyć się ze stronami hazardowymi. Nie można też żądać od dostawców Internetu, aby przekazywali organom państwa dane, których nie mają obowiązku lub co gorsza nie mają prawa przetwarzać. Niemożliwe, a przynajmniej szalenie trudne do skutecznego wprowadzenia wydaje się również sprawdzanie rachunków bankowych graczy, jeżeli do dokonywania przelewów z gier będą na przykład korzystać z zagranicznych pośredników.

Czy skutkiem uchwalenia tych przepisów faktycznie będzie rozwój szarej strefy i na jaką skalę będzie się on odbywał, trudno dziś jednoznacznie ocenić. Z dużo większym prawdopodobieństwem można oczekiwać odpływu kapitału zagranicznych firm hazardowych sponsorujących drużyny i wydarzenia sportowe w Polsce, których działalność w świetle nowej ustawy może okazać się nierentowna lub wręcz niedozwolona. Kolejnym niechcianym skutkiem uchwalonych obecnie przepisów będzie prawdopodobnie fala akcji protestacyjnych, inicjowanych przez użytkowników Internetu, alergicznie nastawionych do wszelkich działań zmierzających do kontrolowania ich wolności w sieci.

[srodtytul]Silna reglamentacja[/srodtytul]

Ustawa, jak również proponowany projekt zmiany ustawy dotyczący kwestii hazardu w sieci Internet, wymagają gruntownej analizy z punktu widzenia polityki prawnej, ponownego rozważenia, czy negatywne skutki, jakie niesie ze sobą tak silna reglamentacja, nie przewyższą planowanych korzyści, oraz zastanowienia się, czy tworzenie prawa, na zasadzie listy pobożnych życzeń, których nie sposób wyegzekwować, ma jakikolwiek sens.

W celu osiągnięcia spójnej, skutecznej regulacji pomocne może się okazać poważne potraktowanie i uwzględnienie przez posłów niektórych uwag zgłaszanych przez ekspertów i zainteresowane podmioty, zarówno do samej ustawy, jak i do projektu zmian.

[i]Autor, partner w kancelarii Salans – D. Oleszczuk Kancelaria Prawnicza sp.k., jest doktorem prawa, specjalistą w dziedzinie przepisów telekomunikacyjnych, nowych technologii i własności intelektualnej[/i]

Nowa [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9C4038B32058C4C4058F942DE2EDD4E6?id=332794]ustawa o grach hazardowych[/link] wraz z przygotowywaną równolegle nowelizacją jej przepisów uregulowały na nowo dostęp do gier losowych i zakładów. Pośpiech, w jakim tworzono te akty prawne, sprawił, że nie spełnią one dobrze swojej funkcji.

Przyjęte przepisy wprowadzają zakaz udziału w grach hazardowych osób niepełnoletnich, które będą mogły uczestniczyć jedynie w loteriach fantowych i promocyjnych. Ograniczają dostęp do automatów do hazardu i wideoloterii. Będzie z nich można korzystać jedynie w kasynach, salonach gry bingo i punktach przyjmowania zakładów wzajemnych. Oznacza to zniknięcie działających dziś na rogu niemal każdej ulicy punktów z automatami o niskich wygranych, które będą działać tylko do czasu wygaśnięcia zezwoleń na ich prowadzenie.

Pozostało 84% artykułu
Opinie Prawne
Maciej Gawroński: Za 30 mln zł rocznie Komisja będzie nakładać makijaż sztucznej inteligencji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Wojciech Bochenek: Sankcja kredytu darmowego to kolejny koszmar sektora bankowego?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sędziowie 13 grudnia, krótka refleksja
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Zero sukcesów Adama Bodnara"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Aktywni w pracy, zapominalscy w sprawach ZUS"