Reklama
Rozwiń

Naruszenie praworządności: w Unii są dwie procedury – polityczna i sądowa

Rada Europejska i Rada UE to odrębne instytucje, których nie można mylić.

Publikacja: 12.01.2019 16:45

Naruszenie praworządności: w Unii są dwie procedury – polityczna i sądowa

Foto: Adobe Stock

Pan Krzysztof Szczucki napisał bardzo ciekawy artykuł pt. „Trybunał orzeka na podstawie traktatów" („Rzeczpospolita" z 10 lipca 2018 r.). Zawiera on jednak błąd. Wskazano w nim, że procedura dotycząca naruszenia praworządności ma podstawę w art. 7 traktatu o funkcjonowaniu UE (dalej TFUE) zamiast traktatu o UE (dalej TUE). Nie jest także precyzyjne stwierdzenie, że możliwość zastosowania przewidzianych w nim sankcji zależy od decyzji Rady Europejskiej.

Art. 7 ust. 1 TUE dotyczy stwierdzenia przez Radę (UE) większością 4/5 swych członków istnienia wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia przez państwo członkowskie wartości wskazanych w art. 2 TUE. Stwierdzenie to może nastąpić po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego. Przed dokonaniem takiego stwierdzenia Rada wysłuchuje dane państwo członkowskie. Wszczęcie procedury następuje na uzasadniony wniosek 1/3 państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego lub Komisji Europejskiej. Na podstawie zaś art. 7 ust. 2 TUE Rada Europejska, stanowiąc jednomyślnie na wniosek 1/3 państw członkowskich lub Komisji Europejskiej i po uzyskaniu zgody Parlamentu Europejskiego, może stwierdzić, po wezwaniu państwa członkowskiego do przedstawienia swoich uwag, poważne i stałe naruszenie przez to państwo wartości, o których mowa w art. 2 TUE. Po takim stwierdzeniu Rada, stanowiąc większością kwalifikowaną, może zdecydować o zawieszeniu niektórych praw wynikających ze stosowania traktatów dla tego państwa, łącznie z prawem do głosowania przedstawiciela rządu w Radzie. Rada może zdecydować o zmianie lub uchyleniu zastosowanych środków w razie zmiany sytuacji, która doprowadziła do ich ustanowienia.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Zakazać woreczków na złość Nawrockiemu?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Globalne znaczenie rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rady dla następcy Adama Bodnara
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Czy roszczenia wobec Niemiec za II wojnę to zamknięta sprawa?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka