Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 25.04.2015 16:00 Publikacja: 25.04.2015 16:00
O roli mediów społecznościowych w zawodzie profesjonalnego prawnika powstało w ciągu ostatnich kilku lat setki, jeżeli nie tysiące opracowań. Wykorzystanie Facebooka czy Twittera w komunikacji stanowi istotne wyzwanie, nad którym głowią się zarówno teoretycy, jak i praktycy.
Co jest tu reklamą, a co informacją? Jak wykorzystywać te media zgodnie z zasadami etyki zawodowej? Na te pytania nie znaleziono chyba jeszcze dobrych odpowiedzi. W tym przypadku mamy do czynienia z „wyścigiem pocisku z pancerzem". Im grubszy i odporniejszy pancerz czołgu, tym bardziej skuteczny pocisk wymyślają konstruktorzy. Rywalizacja trwa od stu lat, a szala zwycięstwa przechyla się to na jedną, to na drugą stronę. Podobnie jest u nas. Gdy przedstawiciele zawodów prawniczych zbliżają się do uzgodnienia stanowiska w kwestii korzystania z mediów społecznościowych, pojawia się kolejna nowinka technologiczna, która wywraca dotychczasowy świat do góry nogami. I znowu szukamy odpowiedzi na nowe wyzwania. W mojej ocenie ten wyścig wciąż przegrywamy. Tymczasem nowoczesne narzędzia komunikacji – niejako chyłkiem, bocznymi drzwiami – zaczęły wywierać ogromny wpływ na zawody i samorządy prawnicze.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Znakiem rozpoznawczym obecnego szefa resortu sprawiedliwości stało się spowalnianie pożądanych i zarazem niezbęd...
Politycy mówią: nauczyliśmy się funkcjonować bez Trybunału Konstytucyjnego. Ale czy na pewno lepiej jest grać be...
Problemem, z jakim mamy do czynienia na granicy polsko-niemieckiej, jest stwarzanie pozorów legalności działań t...
Posłowie mogli spokojnie "odpuścić" temat jawności płac wiedząc, że zajmie się nim resort rodziny, który szykuje...
Zbigniewa Ziobrę łatwo się krytykuje, dużo trudniej po byłym ministrze sprawiedliwości i jego „reformach” posprz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas