Rz: Kto ma najczęściej kłopoty z ubezpieczeniem zdrowotnym?
Wojciech Pacholicki: Ten problem dotyczy małżonków, pełnoletnich dzieci, które mają prawo być objęte ubezpieczeniem zdrowotnym rodzica aż do 26. roku życia, pod warunkiem że się uczą. Najczęściej wypadają z tego ubezpieczenia, jeśli podejmą nawet krótkotrwałe zatrudnienie, gdy od pensji zostanie zapłacona składka. Bywa też, że ubezpieczony pracownik po zmianie miejsca zatrudnienia zapomina dopisać członków rodziny do swojego ubezpieczenia zdrowotnego u nowego pracodawcy. Coraz częściej też firmy rezygnują z działów kadr, nie ma więc komu pilnować takich spraw. Zdarza się też, że w eWUŚ na czerwono wyświetla się osoba, za którą składki płaci państwo. Taka osoba musi składać oświadczenie, że ma prawo do ubezpieczenia. Zawsze jednak istnieje ryzyko, że czegoś nie dopatrzyła i przyjdzie jej zwrócić pieniądze za leczenie.
Kogo dotyczy ten problem?
Od samego początku działania systemu eWUŚ na czerwono, czyli jako osoby nieubezpieczone, wyświetlają się kobiety na urlopie wychowawczym i osoby na długotrwałych zasiłkach chorobowych, za które składki płaci państwo. Nikomu do tej pory nie udało się naprawić tego błędu. To są dla nich bardzo stresujące sytuacje, gdy muszą poświadczyć, że mają prawo do bezpłatnej opieki medycznej.
Czy naprawdę nie można nic z tym zrobić?