Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 22.03.2016 12:27 Publikacja: 22.03.2016 11:07
Zewsząd dają się słyszeć wezwania: Beata, drukuj wyrok! Wszyscy przeciwnicy rządu jak mantra powtarzają jeden przepis konstytucji: wyroki Trybunału Konstytucyjnego są ostateczne. Tylko krok ich dzieli od stwierdzenia, że Trybunał to sąd ostateczny. Ten jednak jest jeszcze przed nami. Edukacja prawnicza zaszła tak daleko, że wszyscy już wiedzą, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ogłasza się niezwłocznie w Dzienniku Ustaw. Jak więc nie uznać racji tych, którzy żądają publikacji wyroku? Strażnicy konstytucji się wypowiedzieli: Roma locuta causa finita. Ale co mają począć ci, którzy spostrzegli (jak dziecko z bajki Andersena), że strażnicy konstytucji nie są gwarantami, ale jej naruszycielami? Milcząco spuścić głowy i poddać się władzy prawnego hegemona. Wyperswadować rządowi reformowanie państwa i realizację wyborczego programu. | Sprowadzeni do narożnika przez świat prawniczy obywatele próbują na własną rękę szukać ratunku w treści samej konstytucji. Czytają więc w niej, że „orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego podlegają niezwłocznemu ogłoszeniu w organie urzędowym", czyli że orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego podlegają jednak pewnej czynności proceduralnej polegającej na ogłoszeniu. Czy czynność ta ma wyłącznie charakter techniczny w tym znaczeniu, że prezes Rady Ministrów po otrzymaniu wyroku od razu zarządza jego publikację, jednym słowem: drukuje?
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kropla drąży skałę. Po wielu latach udało się uświadomić władzom, że sztuczne wydłużanie terminu przedawnienia p...
Na krótko przed zaprzysiężeniem Karola Nawrockiego trzeba postawić sobie pytanie, czy system polskiego prawa jes...
Dziękując Adamowi Bodnarowi za pracę na stanowisku ministra Donald Tusk wspomniał o jego, w domyśle przesadnej,...
W dobie AI, pracy zdalnej i life-long learning wymóg odpłatności za staż prowokuje wiele pytań. Zwykły, ustawowy...
Ostatnie poczynania Ministerstwa Sprawiedliwości dotyczące pieniędzy na dzieci, to nie tyle strzał w stopę, co u...
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas