Czas na efekty reformy Temidy - komentuje Marek Domagalski

Każda władza powinna mieć granice i podlegać kontroli, aby jej nadużycia były skutecznie wychwytywane i rozliczane. Także nadużycia trzeciej władzy. Podział władz niczemu innemu zresztą nie służy.

Aktualizacja: 05.12.2017 13:06 Publikacja: 05.12.2017 12:34

Marek Domagalski

Marek Domagalski

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Z wyraźnymi oporami, w bólach wykluwa się właśnie realna kontrola trzeciej władzy i efektów jej pracy. Ma jej służyć nowa izba dyscyplinarna Sądu Najwyższego, oraz skarga nadzwyczajna do weryfikacji rażąco niesprawiedliwych wyroków. To nowe narzędzia zawarte w prezydenckich projektach ustaw, zastępujących zawetowane przez niego ustawy autorstwa partii rządzącej.

Nie przypuszczam, aby prezydent zawetował własne ustawy, choćby z poprawkami PiS, które – jak wszystko wskazuje – są wyważone. Gdyby jednak nawet tak postąpił, to i tak wiemy, ku czemu zmierzamy, co należy zmienić. A truizmem jest stwierdzenie, że już czas najwyższy na zmiany. Sądownictwo reformowane było przez wszystkie lata trzeciej RP, że znacznym udziałem sędziów i ich stowarzyszeń, mimo to jego stan jest mizerny. Ostatni spór mizerię tę jeszcze bardziej odsłonił. W tym czasie pękło wiele mitów, choćby ten, że dorobimy się sędziowskiej profesji będącej koroną zawodów prawniczych. Mieliśmy niedawno przykład, jak ta korona koron – Krajowa Rada Sądownictwa – zablokowała pod błahym pretekstem dostęp do zawodu asesorom.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rząd Tuska zabiera się za zaczernianie białych plam
Opinie Prawne
Piotr Bogdanowicz: Nie wszystko złoto, co się świeci
Opinie Prawne
Jan Bazyli Klakla: Czy obywatelstwo to nagroda?
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Prawne
Bartczak, Trzos-Rastawiecki: WIBOR? Polskie sądy nie czekają na Trybunał