Cieślik: Piłka i karabin

Kiedy słyszę słowo kultura, odbezpieczam rewolwer – miał powiedzieć Hans Johst (a później te słowa przypisywano Goebbelsowi).

Aktualizacja: 16.06.2018 21:15 Publikacja: 16.06.2018 00:01

Cieślik: Piłka i karabin

Foto: AFP

Ja mam podobnie, kiedy słyszę o ideałach sportu, co skądinąd z kulturą ma wiele wspólnego. Może kiedyś miało to jakieś znaczenie, ale w kulturze konsumpcji, gdzie wszystko da się kupić, brzmi jak żart. Piszę te słowa w dniu inauguracji mundialu, który Władimir Putin kupił tylko po to, żeby przykryć, jak to się mówi w języku PR, poczynania w rodzaju aneksji Krymu czy trucia byłych agentów. Wcześniej kupił zresztą również zimowe igrzyska, a ideały olimpijskie w takim kontekście brzmią równie komicznie.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

analizy
PiS, przyjaźniąc się z przyjacielem Putina, może przegrać wybory europejskie
Opinie polityczno - społeczne
Piotr Arak: Po 20 latach w UE musimy nauczyć się budować koalicje
Opinie polityczno - społeczne
Przemysław Prekiel: Krótka ławka Lewicy
Opinie polityczno - społeczne
Dubravka Šuica: Przemoc wobec dzieci może kosztować gospodarkę nawet 8 proc. światowego PKB
Opinie polityczno - społeczne
Piotr Zaremba: Sienkiewicz wagi ciężkiej. Z rządu na unijne salony