Giennadij Lewicki: Dwa błędy Łukaszenki

Przywódca Białorusi stał się zakładnikiem aktów prawnych, które wymyślił osobiście, by jak najdłużej trwać u władzy - przekonuje pisarz i historyk.

Aktualizacja: 25.08.2020 06:14 Publikacja: 23.08.2020 17:18

Niedzielny protest przeciwko Łukaszence w Mińsku

Niedzielny protest przeciwko Łukaszence w Mińsku

Foto: AFP

Wybory prezydenckie na Białorusi miały miejsce 9 sierpnia 2020 r. Wśród kandydatów, nieznanych w większości Białorusinom, znajdował się również Aleksander Łukaszenko rządzący krajem przez ostatnie 26 lat.

Jak zawsze bezpośrednio przed wyborami emeryci otrzymali niewielki dodatek i jakieś ochłapy rzucono pracownikom budżetówki. Nieźle podkarmiono natomiast urzędników państwowych i organy ścigania oraz złożono im wiele kuszących obietnic. I jeszcze coś: dwóch największych rywali Łukaszenki dających najpoważniejsze nadzieje na lepszą przyszłość zamknięto w więzieniach, a trzeciego kontrkandydata odsunięto z przyczyn formalnych. Wszystkie białoruskie kanały telewizyjne zmieniły swoje programy i niestrudzenie kręciły filmy dokumentalne, jak to Łukaszenko w latach swej prezydentury zamienił piekło w raj.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Zetki nie wierzą we współpracę Nawrockiego i rządu Tuska
Opinie polityczno - społeczne
Prof. Stanisław Jędrzejewski: Algorytmy, autentyczność, emocje. Jak social media zmieniają logikę polityki
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Niekonstruktywne wotum zaufania
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Kubin: Czy Izrael mógł zaatakować Iran?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: To jeszcze nie kamień milowy