Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.05.2020 18:54 Publikacja: 07.05.2020 18:54
Foto: Materiały Prasowe
Żebyśmy się dobrze zrozumieli. Sam pomysł realizacji takiej produkcji jest dobry. Nikt mi nie wmówi, że popkultura nie ma nic wspólnego z polityką. I nikt mnie nie przekona, że państwo powinno zdać się wyłącznie na inwencję artystów. Rząd powinen prowadzić politykę kulturalną: budując narodową tożsamość, kreując obraz kraju i jego historii, ale też np. walcząc ze szkodliwymi stereotypami.
Dlatego hollywoodzki obraz z wielkimi gwiazdami, zrealizowany przy wsparciu polskiego państwa, ma szansę wpłynąć na wizerunek kraju. Ale równie dobrze może się to skończyć spektakularną klapą, jak w przypadku Gruzji i filmu „5 dni wojny" (o rosyjskim najeździe na Osetię Południową w 2008 r.). I nie pomógł nawet Andy Garcia w roli prezydenta Saakaszwilego. Tak to już bywa w sztuce i show-biznesie. Robisz superprodukcję za miliony, a ludzie i tak wolą „mięsnego jeża" albo piosenki Zenka M. Nikt nikomu nie może dać gwarancji powodzenia.
Pokolenie zetek nie ufa klasie politycznej, nie wierzy we współpracę Karola Nawrockiego i rządu Donalda Tuska. J...
Kampania prezydencka 2025 roku pokazała, że emocje, przekaz i medium są dziś nierozerwalnie połączone. Pokazała,...
Od kilku tygodni Donald Tusk robi wiele, by jego obóz polityczny miał kłopoty.
Biorąc pod uwagę prawo międzynarodowe, atak Izraela na Iran jest bardzo trudny do obrony. Niestety, po raz kolej...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W Berlinie odsłonięty został tymczasowy pomnik polskich ofiar niemieckiej okupacji. To początek drogi. Dobrze, a...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas