Estera Flieger: Panie prezydencie, proszę dać Eisenbergowi polskie obywatelstwo

Polska się zmieniła, ale czy my sami to widzimy? Jeśli spojrzymy na kraj oczami bohaterów filmu „Prawdziwy ból” Jesse’ego Eisenberga, okaże się, że Polska zachwyca. Może czas więc pożegnać się z kompleksami?

Publikacja: 15.11.2024 04:38

Amerykański aktor Jesse Eisenberg na premierze filmu "Prawdziwy Ból" w swojej reżyserii

Amerykański aktor Jesse Eisenberg na premierze filmu "Prawdziwy Ból" w swojej reżyserii

Foto: PAP/Albert Zawada

Łona i Weber w jednym z moich ulubionych utworów „Co tam, mordo?” rapują: „Co poradzić, gdy ponure mnie tu wjeżdża saudade”. To pewien rodzaj melancholii właściwy kulturze Portugalii, ale także hiszpańskiej Galicji. „Rodzaj nostalgii związanej z silną waloryzacją przeszłości, kontemplacją przemijania i piękna rozkładu, odbieranej z subtelną dumą i radością, w sposób pozytywny”, definiuje internetowa encyklopedia. To coś jak kurz, który unosi się w tlącym jeszcze powietrzu schyłkowym latem. Nic więc dziwnego, że szczecińscy raperzy opiewają go w rytmie samby.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Parasol atomowy Francuzów? Zaraz możemy nie mieć nic lepszego
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Andrzej Duda, PiS i Konfederacja są bezkrytycznie zapatrzeni w Donalda Trumpa?
Opinie polityczno - społeczne
Marek Budzisz: Głównym celem planu Donalda Trumpa jest zmiana relacji sojuszniczych
Opinie polityczno - społeczne
Jarosław Kuisz: Polska Zachodem? Nigdy bardziej nie czułem się człowiekiem Wschodu
Opinie polityczno - społeczne
o. Ludwik Wiśniewski: Czas zasypywać rowy nienawiści
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”