Jacek Nizinkiewicz: Gdyby Kaczyński nie bał się Morawieckiego, PiS mogłoby wygrać

PiS szuka kandydata na prezydenta, a ma go pod nosem. Mateusz Morawiecki ma najlepsze predyspozycje wśród polityków ugrupowania, żeby powalczyć o najważniejszy urząd w państwie. Jarosław Kaczyński nie chce go wystawić, bo boi się, że ten w przyszłości odbierze mu partię.

Publikacja: 10.08.2024 06:00

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

 W PiS trwa walka buldogów pod dywanem. W partii jest wielu polityków, którzy chcą być kandydatami na prezydenta Polski. Najbardziej chciałby kandydować Mateusz Morawiecki i ma najmocniejsze papiery w PiS, żeby ubiegać się o najważniejszy urząd w państwie. Były premier, minister rozwoju i finansów, szef banku, doradca gospodarczy, dobrze wykształcony, z kartą opozycyjną, znający języki, bywający w świecie, rozpoznawalny, którego wszyscy doskonale znają nie jest kandydatem, którego trzeba przedstawiać i budować.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Parasol atomowy Francuzów? Zaraz możemy nie mieć nic lepszego
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Andrzej Duda, PiS i Konfederacja są bezkrytycznie zapatrzeni w Donalda Trumpa?
Opinie polityczno - społeczne
Marek Budzisz: Głównym celem planu Donalda Trumpa jest zmiana relacji sojuszniczych
Opinie polityczno - społeczne
Jarosław Kuisz: Polska Zachodem? Nigdy bardziej nie czułem się człowiekiem Wschodu
Opinie polityczno - społeczne
o. Ludwik Wiśniewski: Czas zasypywać rowy nienawiści
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”