Reklama
Rozwiń

Jacek Nizinkiewicz: Gdyby Kaczyński nie bał się Morawieckiego, PiS mogłoby wygrać

PiS szuka kandydata na prezydenta, a ma go pod nosem. Mateusz Morawiecki ma najlepsze predyspozycje wśród polityków ugrupowania, żeby powalczyć o najważniejszy urząd w państwie. Jarosław Kaczyński nie chce go wystawić, bo boi się, że ten w przyszłości odbierze mu partię.

Publikacja: 10.08.2024 06:00

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki

Foto: PAP/Szymon Pulcyn

 W PiS trwa walka buldogów pod dywanem. W partii jest wielu polityków, którzy chcą być kandydatami na prezydenta Polski. Najbardziej chciałby kandydować Mateusz Morawiecki i ma najmocniejsze papiery w PiS, żeby ubiegać się o najważniejszy urząd w państwie. Były premier, minister rozwoju i finansów, szef banku, doradca gospodarczy, dobrze wykształcony, z kartą opozycyjną, znający języki, bywający w świecie, rozpoznawalny, którego wszyscy doskonale znają nie jest kandydatem, którego trzeba przedstawiać i budować.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama