Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 08:46 Publikacja: 08.01.2024 14:20
Marcin Kącki, dziennikarz i autor książki "Chłopcy. Idą po Polskę"
Foto: tv.rp.pl
Po przeczytaniu tekstu Marcina Kąckiego w internetowym wydaniu „Gazety Wyborczej” – jak wiele kobiet – poczułam niesmak i z automatu pomyślałam z troską o skrzywdzonych dziewczynach. Perspektywa mężczyzny snującego opowieść o swoich traumatycznych przeżyciach, o alkoholu i kobietach „źle kochanych” (tak naprawdę to po prostu rażąco źle potraktowanych, a nie źle kochanych) w ogóle mnie nie poruszyła. Za to poruszyło mnie to, że wielu dziennikarzy zaczęło pisać w mediach społecznościowych o tym, jak świetnie jest napisany tekst Kąckiego. Jakim dobrym warsztatem się on posługuje. To mnie zniesmaczyło i poruszyło do szpiku, bowiem krzywda opakowana w ładne słowa, opisy sytuacji i emocji, niczym z prozy Marka Hłaski, w żaden sposób nie mogą usprawiedliwiać zadanych krzywd. Jeśli coś śmierdzącego owiniemy w różowy papier, niestety nie przestanie śmierdzieć. Forma nie ma tu żadnego znaczenia.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Problemem nie są dziś „nielegalni terapeuci bez uprawnień”. Największe zagrożenie tkwi w terapeutach, którzy maj...
Po Ronaldzie Reaganie w Białym Domu wiedza na temat historycznych zależności europejskiego układu sił zaczęła ku...
Jakie gwarancje USA? Co z rozmowami Putina z Zełenskim? Jakie ustalenia terytorialne? Po szczycie w Waszyngtonie...
Rosyjski hip-hop jest dziś dla młodzieży ze Wschodu tym, czym był punk rock w latach 80. dla młodych z Zachodu....
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Polacy najwyraźniej wychodzili sobie święto, skoro nie ma już nawet dyskusji o tym, czy w rocznicę bitwy warszaw...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas