Tomasz Grzegorz Grosse: Paradoks niemieckiej siły

Integracja europejska, zamiast wzmacniać Niemcy, jak to miało miejsce dotychczas, może stanowić dla nich coraz większe obciążenie – pisze politolog.

Aktualizacja: 16.08.2021 12:15 Publikacja: 29.07.2021 18:12

Tomasz Grzegorz Grosse: Paradoks niemieckiej siły

Foto: AdobeStock

Niemcy są największym i najbogatszym państwem UE, które ogromnie zyskało na integracji europejskiej, a także ma bodaj największy wpływ na jej dalsze kierunki. Ostatnio wpływy Berlina znacząco zwiększyła zmiana polityki amerykańskiej wobec Europy. Chęć odbudowy relacji transatlantyckich po rządach Donalda Trumpa sprawiła, że Niemcy zaczęły być postrzegane przez ekipę Joe Bidena jako najważniejszy partner w UE. Amerykanie pragną skupić wszystkie siły na konflikcie z Chinami, dlatego chcieliby delegować zadanie stabilizacji Starego Kontynentu na Berlin. W zamian oczekują, że Unia poprze amerykańskie cele w polityce wobec Pekinu. Taka nadzieja może okazać się jednak złudna.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Agnieszka Markiewicz: Niebezpieczna wiara w dobrą wolę Iranu
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Zetki nie wierzą we współpracę Nawrockiego i rządu Tuska
Opinie polityczno - społeczne
Prof. Stanisław Jędrzejewski: Algorytmy, autentyczność, emocje. Jak social media zmieniają logikę polityki
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Niekonstruktywne wotum zaufania
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Kubin: Czy Izrael mógł zaatakować Iran?