Reklama

Zapaść pracy na pograniczu

Zablokowanie możliwości zarobkowania u sąsiadów może doprowadzić do katastrofy. Pora na szybką reakcję rządu.

Publikacja: 27.04.2020 21:00

Zapaść pracy na pograniczu

Foto: Adobe Stock

Ostatnie protesty w wielu miastach na granicach zachodniej i południowej unaoczniły narastający problem, który wynika z ich zamknięcia. Obowiązek odbycia 14-dniowej kwarantanny dla każdego, kto wjeżdża do Polski, sparaliżował przygraniczny rynek pracy. Problem dotyczy ok. 150 tys. polskich obywateli pracujących w zakładach w Niemczech i Czechach.

Gdy pod koniec marca pojawiły się informacje o zamiarze zamknięcia przez rząd granicy, o ryzyku z tym związanym informowali nasi zachodni sąsiedzi. Nagłe odcięcie możliwości codziennego przekraczania granicy polskim pracownikom było groźne dla branż istotnych w czasie epidemii. Polacy pracują m.in. w brandenburskich i saksońskich zakładach infrastrukturalnych oraz w opiece zdrowotnej.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Wniosek z rozmów o pokoju jest oczywisty: musimy się zbroić
Opinie Ekonomiczne
Grzegorz Malinowski: Ile Polski w Polsce?
Opinie Ekonomiczne
Prof. Marian Gorynia: Gdzie efektywność w rozwoju kraju?
Opinie Ekonomiczne
Hubert A. Janiszewski: Obiecanki cacanki, a naród się cieszy…
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Afera na sierpień
Reklama
Reklama