System klasy ERP do kompleksowego zarządzania przedsiębiorstwem jeszcze do niedawna był dla mniejszych firm zbyt drogi i niekoniecznie potrzebny. Jednak w ostatnim czasie zarówno potrzeby firm w zakresie rozwiązań informatycznych, jak i oferta producentów bardzo się zmieniły.
Firmy rozwijają się, wkraczają na nowe rynki i widzą, że bez zintegrowanego systemu do zarządzania coraz trudniej funkcjonować i być konkurencyjnym. Jednocześnie cena takiego oprogramowania przestała być barierą. System ERP można wdrożyć już nawet za kilka tysięcy złotych, a korzyści z takiej inwestycji są zazwyczaj wielokrotnie więcej warte.
Zwiększone zapotrzebowanie na ERP zachęciło producentów do przygotowania specjalnych propozycji dla niewielkich przedsiębiorstw. Na przykład parę lat temu na naszym rynku pojawiło się Navireo Insertu. Firmom średnim Macrologic oferuje od kilku lat Xpertis. Od tego roku dostępna jest Quatra Sygnity.
Także światowi producenci dostosowują swoje systemy do potrzeb mniejszych klientów. Implementacja nowoczesnych rozwiązań IT nie wiąże się już z tak dużymi kosztami uruchomienia i późniejszego użytkowania, jak to było wcześniej.
Mali też kupują
Obecnie najwięcej systemów ERP jest kupowanych właśnie przez małe i średnie przedsiębiorstwa. Potwierdza to analiza przeprowadzona przez Instytut Keralla Research. Wynika z niej, że najwięcej projektów wdrożeniowych jest realizowanych w przedsiębiorstwach zatrudniających od 50 do 249 pracowników. Mniejsze firmy z tej grupy częściej decydują się na instalowanie pojedynczych modułów i funkcji, np. do zarządzania relacjami z klientem (CRM) lub aplikacji do obsługi sprzedaży internetowej. Co zrozumiałe, najczęściej systemy kupują lub wymieniają firmy z dłuższym stażem na rynku.