Biznes przegrywa z polityką

Muszę przyznać, że dawno już nie byłam na poczcie. Przesyłki odbieram od kurierów albo w paczkomatach, a rachunki e-mailem. Nie wiem więc, czy opisywane w tym roku w „Rzeczpospolitej" działania Poczty Polskiej, które mają przekształcić ją w „silną grupę logistyczno-finansową", już przełożyły się na poprawę jakości usług.

Publikacja: 21.10.2015 22:00

Anita Błaszczak

Anita Błaszczak

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Sądzę jednak, że w osiągnięciu tego celu pomogłyby spółce prywatyzacja i pieniądze inwestorów giełdowych. O te drugie PP miała się postarać w przyszłym roku. Teraz wygląda na to, że plan publicznej emisji akcji – przynajmniej na razie – zawieszono na kołku.

W normalnych warunkach biznesowych sięgnięcie po obligacje zamiast po pieniądze z giełdy nie jest niczym dziwnym. Można je nawet uznać za racjonalne w sytuacji, gdy spółka pilnie potrzebuje sporego dofinansowania na inwestycje. Emisja obligacji zapewni je szybciej niż sprzedaż akcji na giełdzie. Nie wiadomo zresztą, czy koniunktura na GPW pozwoliłaby w przyszłym roku uzyskać oczekiwane wpływy z oferty publicznej – tym bardziej że spadające ostatnio przychody PP na mocno konkurencyjnym rynku (choć przy wzroście zysków) nie zwiększają jej atrakcyjności.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Więcej emerytalnej marchewki, ale w kącie czeka kij
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Ceny ropy w dół, paliw w górę. Skąd ten paradoks?
Opinie Ekonomiczne
Janiszewski: Oto patent na przyspieszenie budownictwa mieszkaniowego
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Dlaczego światowe rynki zignorowały groźby Iranu
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew