Reklama

Absurdalna szykana dla specjalistów

Rząd planuje wprowadzenie 12-złotowej minimalnej stawki godzinowej dla wszystkich pracujących na umowy-zlecenia.

Publikacja: 21.03.2016 21:00

Absurdalna szykana dla specjalistów

Foto: Archiwum

Pomnożone przez 167 godzin pracy miesięcznie daje to ponad 2 tys. zł brutto, więcej od ustawowego minimum dla zatrudnionych na etacie (1850 zł). Ma to zmuszać pracodawców do zawierania raczej standardowych umów o pracę zamiast kombinowania z umowami-zleceniami. Aby nie kuglowali przy liczbie godzin przepracowanych przez zleceniobiorcę, rząd zmusza ich do prowadzenia ewidencji czasu pracy.

Niby to wszystko logiczne, ale 12-złotowa stawka wraz z koniecznością prowadzenia ewidencji ma objąć także osoby prowadzące w pojedynkę działalność gospodarczą, świadcząc np. usługi dla innych podmiotów. Dla nich ten biurokratyczny obowiązek staje się szykaną. Zamiast szukać kolejnych zleceń i zwiększać obroty, samozatrudnieni przedsiębiorcy będą wypełniali tabelki w Excelu, by udowodnić rzecz dość oczywistą – że ich stawka godzinowa jest wyższa od 12-złotowego minimum.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Piotr Mazurkiewicz: Zakupy po polsku. Globalne trendy mogą się u nas nie sprawdzić
Opinie Ekonomiczne
Skwirowski: Perspektywa ratingu w dół. Nie jestem optymistą
Opinie Ekonomiczne
Prof. Sławiński: Nowe szaty stablecoinów
Opinie Ekonomiczne
Prof. Jan Polowczyk: Polska gościnność kontra weto prezydenta
Opinie Ekonomiczne
Prof. Agnieszka Słomka-Gołębiowska: Wykorzystajmy mądrze szansę dziejową i wypracowany potencjał
Reklama
Reklama