Polska branża drobiarska potrzebuje wsparcia w Pekinie

Te pięć minut w Chinach mogłoby być nasze – mówi prezes Krajowej Rady Drobiarstwa Piotr Kulikowski. Rozwój eksportu drobiu i w ogóle żywności na ten rynek wymaga jednak mocnego zaangażowania rządu.

Publikacja: 22.10.2018 21:00

Polska branża drobiarska potrzebuje wsparcia w Pekinie

Foto: Rzeczpospolita

Rz: Branży drobiarskiej udało się wywalczyć powrót do Chin, ale to radość z odrobiną goryczy, bo w tym samym czasie zgodę na powrót po 12 latach do Chin dostali także Niemcy.

Piotr Kulikowski: Nie grozi nam dziś konkurowanie z dostawcami niemieckimi. Przed wejściem na rynek chiński trzeba wynegocjować protokół weterynaryjny. Sam ten etap zajął nam, Polakom, ponad trzy lata. Bez tego protokołu nie można ustalić świadectw weterynaryjnych, co jest warunkiem rozpoczęcia eksportu. Tak więc przed naszymi sąsiadami są jeszcze Himalaje negocjacji.

Pozostało 89% artykułu

Dostęp do artykułu wymaga aktywnej subskrypcji!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację