Milioner z Wronek

Jacek Rutkowski, prezes i główny udziałowiec Amiki. Zarządza firmą od kilkunastu lat, znany jest także z zamiłowania do sportu – od wielu lat inwestuje w kluby piłkarskie

Publikacja: 09.12.2008 01:18

Jacek Rutkowski jest jedną z najbardziej znanych osób w polskiej branży AGD

Jacek Rutkowski jest jedną z najbardziej znanych osób w polskiej branży AGD

Foto: Rzeczpospolita, Bartosz Jankowski

Branżę AGD zna jak mało kto. Amica z długim rynkowym rodowodem pod jego rządami jest jedną z najbardziej znanych marek sprzętu domowego w Polsce. Firma działa też na innych rynkach – w Niemczech sprzedaje swoje produkty pod brandem Premiere, w państwach skandynawskich jest znana jako Gram, którego Amica przejęła w 2001 r. Z kolei w krajach Europy Środkowo-Wschodniej sprzedaje pod jeszcze innym szyldem – Hansa.

W branży zdominowanej przez światowe koncerny Rutkowski pracuje od lat, ma na koncie wiele sukcesów, choć nie wszystkie plany udało mu się zrealizować. Tak było choćby z długo zapowiadaną budową fabryki w Rosji – zwłaszcza że na rynkach wschodnich pozycja firmy jest szczególnie mocna, a własny zakład w regionie pozwoliłby na jeszcze szybszy rozwój. Ostatecznie z budowy nic nie wyszło, a Rutkowski tłumaczył rezygnację z inwestycji planami zwiększenia potencjału zakładu we Wronkach.

Choć to w branży AGD pracuje najdłużej, ostatnio jest widywany głównie na meczach piłkarskich. Przez wiele lat był głównym sponsorem klubu Amica Wronki. Pod koniec 2005 r., jako właściciel, podpisał z prezesem WKP Lech Poznań Radosławem Majchrzakiem umowę o utworzeniu Sportowej Spółki Akcyjnej KKS Lech Poznań. Drużyny miały dokończyć rozgrywki w sezonie 2005/2006, a połączony zespół występuje od sezonu 2006/2007 pod nazwą KKS Lech Poznań.

Jego droga do obecnej pozycji na rynku AGD była długa. Rutkowski w 1972 r. skończył ekonomikę handlu zagranicznego na WSE w Poznaniu. Rok później pracował już jako przedstawiciel firm zagranicznych działających w Polsce i właśnie taka działalność zajmowała go przez kolejne kilkanaście lat.

W latach 1987 – 1990 był dyrektorem przedstawicielstwa polskiej firmy we Frankfurcie. Był też właścicielem i dyrektorem zarządzającym firmy Magotra działającej w Niemczech. Przełom przyszedł w latach 90. XX w. W 1994 r. kontrolowana przez Rutkowskiego Amica Holding wraz z Bankiem Handlowym odkupiła od skarbu Państwa 80 proc. udziałów w Fabryce Kuchni we Wronkach. Rutkowski zainwestował w firmę kilkaset milionów złotych, zwiększając przychody ze 100 mln zł do ponad 1,3 mld zł w ubiegłym roku.

Przez lata był to jego konik, jednak ostatnio obrona pozycji rynkowej Amiki wymaga coraz więcej wysiłku i środków. Firma inwestuje w marketing, wprowadza na rynek nowe produkty, ale konkurencja w branży jest coraz ostrzejsza.

Koniunktura na rynku europejskim jest natomiast coraz gorsza, spadają ceny sprzętu. Rutkowski, który unika udzielania wywiadów i niezbyt chętnie pokazuje się w mediach, będzie się musiał zmierzyć z kolejnym wyzwaniem.

Branżę AGD zna jak mało kto. Amica z długim rynkowym rodowodem pod jego rządami jest jedną z najbardziej znanych marek sprzętu domowego w Polsce. Firma działa też na innych rynkach – w Niemczech sprzedaje swoje produkty pod brandem Premiere, w państwach skandynawskich jest znana jako Gram, którego Amica przejęła w 2001 r. Z kolei w krajach Europy Środkowo-Wschodniej sprzedaje pod jeszcze innym szyldem – Hansa.

W branży zdominowanej przez światowe koncerny Rutkowski pracuje od lat, ma na koncie wiele sukcesów, choć nie wszystkie plany udało mu się zrealizować. Tak było choćby z długo zapowiadaną budową fabryki w Rosji – zwłaszcza że na rynkach wschodnich pozycja firmy jest szczególnie mocna, a własny zakład w regionie pozwoliłby na jeszcze szybszy rozwój. Ostatecznie z budowy nic nie wyszło, a Rutkowski tłumaczył rezygnację z inwestycji planami zwiększenia potencjału zakładu we Wronkach.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację