Przed 44-letnim Victorem Jerezem stoi poważne wyzwanie. Musi nie tylko, tak jak jego konkurenci, uporać się ze skutkami spadku sprzedaży wódki w Polsce. Czeka go także dokończenie połączenia Wyborowej z V&S Luksusową z Zielonej Góry, którą francuski koncern Pernod Ricard kupił w marcu 2008 r. wraz z całym koncernem Vin & Spirit. Restrukturyzacja w przejętej spółce już trwa. W ramach programu dobrowolnych odejść Wyborowa rozstała się z ok. 80 pracownikami z zielonogórskiego zakładu.
Konkurenci Wyborowej zadają sobie pytanie, czy Jerez wykorzysta potencjał V&S Luksusowej. Dzięki jej markom Pernod Ricard, jeden z największych firm produkujących alkohol na świecie, odzyskał pozycję czołowej firmy na polskim ryn- ku w Polsce. Stracił ją w niedługim czasie od przejęcia poznańskiej Wyborowej w 2001 r.
Poprzednik Jereza Cesar Giron – który awansował do zarządu Pernod Ricard – w ciągu ostatnich czterech lat odzyskał część rynkowych udziałów Wyborowej. Koncentrował się jednak głównie na promowaniu marki Wyborowa za granicą.
Przez ostatnie dwa lata Victor Jerez zarządzał Pernod Ricard Brazylia. Zanim na stałe związał się z koncernem, przez dziewięć lat pracował w międzynarodowej firmie konsultingowej Mars & Co. W tym czasie doradzał największym globalnym firmom z branży dóbr szybkozbywalnych (FMCG). Zaczął wówczas także współpracę z Pernod Ricard. Przez cztery lata doradzał koncernowi w Amerykach Północnej i Południowej.
W branży mówi się, że jego doświadczenie w konsultingu a także – z czego jest znany – zdolność analitycznego myślenia przydadzą się Wyborowej w kryzysie. – Obecnie firmom potrzebni są szefowie, którzy znajdą sposób na w miarę bezbolesne przejście przez trudny okres – mówi osoba związana z polskim rynkiem alkoholowym.