Reklama

Ani nie uratują, ani nie zrujnują ZUS

Trudno twierdzić, by przy obecnej liczbie i strukturze zatrudnienia imigranci z Ukrainy byli w stanie wypełnić wartą 45 mld zł lukę pomiędzy dochodami a wydatkami Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Aktualizacja: 16.01.2019 12:30 Publikacja: 15.01.2019 20:00

Ani nie uratują, ani nie zrujnują ZUS

Foto: Adobe Stock

Podczas gdy Polska stopniowo zmienia się z kraju dawcy migrantów zarobkowych w kraj ich przyjmujący, mnożą się pytania o bilans migracji – dziś i w dłuższym okresie czasu. W okresie obecnej dobrej koniunktury dominuje myślenie, że to dobrze, iż czasowi pracownicy goście wypełniają luki na rynku pracy. Martwimy się raczej, że wyjadą za lepiej płatną pracą do Niemiec.

Pogorszenie koniunktury też nie jest zmartwieniem, bo wtedy może wyjadą i nie będą korzystali z zasiłków, które w Polsce do szczodrych nie należą. A jeśli nie wyjadą, to chętniej zainwestują w swoje kompetencje, zostaną dłużej, staną się bardziej produktywni, co będzie jeszcze korzystniejsze dla gospodarki.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Janusz Jankowiak: Pod wodą, czyli jak podejść do nierównowagi fiskalnej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Magiczne 60 procent
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Kubisiak: Kręta ścieżka rewolucji AI
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Polska to nie jest kraj dla kawoszy
Opinie Ekonomiczne
Marta Postuła: Granice produktywności: jak infrastruktura wpływa na potencjał wzrostu
Reklama
Reklama