Polscy eksporterzy ze wsparciem państwa

Obok kredytów i poręczeń coraz ważniejszym narzędziem wspierania polskiego eksportu staje się promocja rodzimych firm na zagranicznych rynkach.

Publikacja: 22.03.2013 00:20

Polscy eksporterzy mogą korzystać z kilku możliwości wsparcia. Z jednej strony są to kredyty udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego zagranicznym nabywcom polskich towarów i usług, a także ochrona ubezpieczeniowa Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych KUKE. Z drugiej – mogą sięgnąć po dofinansowanie państwa do promocji polskiej gospodarki na eksportowych rynkach. Ta druga forma pomocy zaczęła się właśnie mocno rozkręcać.

Polskie specjalności

Dofinansowaniem wyjazdów na targi, misje gospodarcze czy promocyjne wydawnictwa objętych jest 15 sektorów gospodarki mających charakter polskich specjalności eksportowych: to budownictwo, meble, maszyny i urządzenia górnicze, przemysł jachtowy, sprzęt medyczny, branża usług IT/ICT, przemysł obronny, wyroby jubilersko-bursztynnicze, stolarka okienna i drzwiowa, turystyka medyczna, kosmetyki, przemysł biotechnologiczny i farmaceutyczny, odzież skórzana, ochrona zabytków i specjalności żywnościowe. Budżet całego programu wsparcia branż eksportowych przekracza 72,2 mln zł. Do tego są jeszcze pieniądze dla konkretnych przedsiębiorców – prawie 102,2 mln zł.

Najwyższe dofinansowanie dla branż przypadło na promocję przemysłu obronnego, przemysłu odzieżowego i branży jubilerskiej – odpowiednio po 6,23 mln zł, 6,21 mln zł i 6,72 mln zł. Blisko 5,4 mln zł otrzymała branża meblarska, niewiele mniej – stolarka drzwiowa i okienna.

Przedsiębiorstwa uczestniczące w programie wspierania branż – polskich specjalności eksportowych mogą uzyskać 75 proc. refundacji z tytułu kosztów udziału w wybranych działaniach promocyjnych. Efekty promocji mogą być mocno zróżnicowane. Ministerstwo Gospodarki uważa, że każdy wzrost eksportu w granicach 5–10 proc. będzie już bardzo dobrym wynikiem. W niektórych branżach, tych z najbardziej chłonnym rynkiem (np. w branży jubilerskiej), eksport mógłby skoczyć znacznie mocniej. Z kolei trudniej może być w przemyśle obronnym, gdzie panuje bardzo duża konkurencja.

Obiecujące rynki

Polskie specjalności promowane będą na tych rynkach, które są najbardziej obiecujące dla sprzedaży towarów i usług. Zostały wskazane przez firmy oraz reprezentujące je branżowe izby gospodarcze. Przykładowo przemysł obronny reklamowany będzie m.in. w Kazachstanie, Libanie, Indiach, Malezji, Indonezji, oraz Jordanii i Egipcie. Maszyny i urządzenia górnicze w Rosji, Kazachstanie i Chinach, meble – m.in. w Niemczech, W. Brytanii i Francji, jachty – we Włoszech i Hiszpanii, turystyka medyczna – w USA, Szwecji i Danii, ochrona zabytków – w Niemczech, Rosji i Austrii. W sumie najwięcej branż promowanych będzie na rynkach niemieckim i rosyjskim.

Nowe kierunki

Kolejnym programem promocji eksportu jest wsparcie firm na pięciu rynkach do tej pory słabo przez polskich eksporterów rozpoznanych, a dysponujących dużym potencjałem. To Kazachstan, Kanada, Turcja, Algieria i Brazylia. Te kraje dają większe możliwości ekspansji z uwagi na chłonne rynki wewnętrzne, które poszukują nowych kontrahentów. Rozstrzygnięto już przetargi wybierające firmy mające zająć się organizacją przedsięwzięcia. Na promocję w zależności od państwa przeznaczono od 1,4 do 2,7 mln zł.

We wsparcie firm na zagranicznych rynkach mocno angażuje się także Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Jesienią ubiegłego roku kilkadziesiąt polskich firm wzięło udział w misji gospodarczej do Brazylii.  Bardzo obiecującymi rynkami dla polskich firm są także Meksyk oraz Peru.

Opinia dla „Rz"

Ilona Kucharska-Poczekwa dyrektor finansowania handlu w BNP Paribas Banku

Funkcjonowanie na rynku globalnym wiąże się dla przedsiębiorcy z wieloma kwestiami, które muszą zostać odpowiednio zaadresowane, aby był on w stanie z powodzeniem realizować swoje przedsięwzięcie biznesowe. Do podstawowych kwestii należy przede wszystkim oszacowanie rodzajów ryzyka związanych z eksportem na poszczególny rynek dotyczących m.in. uwarunkowań prawno-legislacyjnych, wymogów związanych z formami rozliczenia bądź zabezpieczenia, a także przepisów celnych bądź podatkowych. Bardzo ważną kwestią jest również ryzyko wypłacalności kontrahenta zagranicznego, ryzyko polityczne kraju, w którym działa przedsiębiorca, a także oszacowanie możliwych do zastosowania form zabezpieczenia eksportu. Niejednokrotnie eksporter może też mieć trudność w dostępie do finansowania swojej działalności eksportowej. Dlatego też jednym z kluczowych elementów jest dobór odpowiedniego partnera finansowego, który będzie w stanie wspierać rozwój swojego klienta na danym rynku. Posiadana przez takiego partnera  wiedza oraz doświadczenie w pracy z danym rynkiem, własna sieć oddziałów zagranicznych bądź sieć banków korespondentów, jak również rozpoznawalność i renoma jego marki będzie dla przedsiębiorcy znaczącą pomocą w ograniczaniu ryzyka oraz w osiągnięciu założonego wcześniej celu.

Polscy eksporterzy mogą korzystać z kilku możliwości wsparcia. Z jednej strony są to kredyty udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego zagranicznym nabywcom polskich towarów i usług, a także ochrona ubezpieczeniowa Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych KUKE. Z drugiej – mogą sięgnąć po dofinansowanie państwa do promocji polskiej gospodarki na eksportowych rynkach. Ta druga forma pomocy zaczęła się właśnie mocno rozkręcać.

Polskie specjalności

Pozostało 91% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację