Coraz lepsze nastroje konsumentów

Dobra koniunktura w gospodarce ma pozytywny wpływ na ocenę możliwości finansowych przez klientów.

Publikacja: 25.06.2019 10:00

Coraz lepsze nastroje konsumentów

Foto: materiały prasowe

Im większa zamożność społeczeństwa, tym większe oczekiwania w stosunku do sektora finansowego, który w dzisiejszych czasach musi być nie tylko technologicznie zaawansowany, ale przede wszystkim elastyczny. Klienci nie muszą wybierać między nowinkami technologicznymi, wygodą, bezpieczeństwem czy niższymi cenami i ładniejszymi brandami. Klienci chcą wszystkiego i mają do tego prawo. Nigdy w historii nie było lepszych warunków do tego, by te życzenia spełnić.

Z najnowszych badań przeprowadzonych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w czerwcu wzrósł zarówno bieżący jak i wyprzedzający wskaźniki ufności konsumenckiej. Najsilniejsze wzrosty odnotowano dla ocen obecnej sytuacji finansowej gospodarstw domowych i sytuacji ekonomicznej kraju, które urosły odpowiednio o 3,1 pkt proc. i o 2,1 pkt proc. Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej, opisujący oczekiwane w najbliższych miesiącach tendencje konsumpcji indywidualnej, w miesiąc zwiększył się o 2,6 pkt proc. i osiągnął poziom +7,5 pkt co oznacza przyrost o 3,5 pkt proc. r/r. Największe wzrosty odnotowano dla oceny przyszłego poziomu bezrobocia (o 5,3 pkt proc.) oraz oceny możliwości przyszłego oszczędzania pieniędzy (o 3,9 pkt proc).

Wzrost polskiej gospodarki wyprzedza prognozy i jest najszybszy od 2008 roku. Jej kołem zamachowym jest konsumpcja prywatna, którą napędzają wyższe płace, programy socjalne i spadające bezrobocie. Konsumpcja nie bierze się z powietrza, duży wpływ na polską gospodarkę mają czynniki zewnętrzne, ale ekonomiści są zgodni, że na tym etapie rozwoju cechuje nas także duża odporność na ewentualne perturbacje, których nie można wykluczyć w przyszłości. To naturalnie zachęca Polaków do zaciągania kredytów i pożyczek.

Istotne jest, że poza zmianą ilościową obserwujemy też dużą zmianę jakościową. Polacy pożyczają większe kwoty i na dłuższe terminy. Tendencja ta będzie się utrzymywała wraz ze wzrostem kwoty średniego dochodu, którym dysponuje statystyczne gospodarstwo domowe.

Polacy zarabiają coraz lepiej, dlatego mogą pozwolić sobie wyższe wydatki, również te związane z obsługą kredytów i pożyczek o wyższej wartości. Finansowy kurs w stronę nowoczesnych technologii ułatwia decyzję o wzięciu pożyczki. Usługi dostępne przez internet pozwalają pożyczać szybko i wygodnie, bez względu na porę dnia i niezależnie od miejsca.

Nie powinno być zaskoczeniem, że największym beneficjentem rozgrzania gospodarki są banki - to tutaj kierują swoje kroki klienci poszukujący pożyczek z przedziału 10-50 tys. zł a takie właśnie kwoty są najczęściej poszukiwane. Niewielki wzrost odnotowały też instytucje pożyczkowe. Choć z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że rynek pozabankowy w 2018 roku wzrósł o ok. 40 proc. to pamiętajmy, że w dużej mierze wynika to z uszczelnienia systemu raportowania nowej sprzedaży i podłączenia kolejnych firm do baz danych BIK i Biur Informacji Gospodarczej. W tej kwestii zarówno BIK i BIG i same firmy pożyczkowe wykonały sporo pracy i dzięki temu możemy właściwie oceniać trendy zachodzące na rynku pożyczek pozabankowych. Z najnowszych danych BIK wynika, że w maju 2019 r. w porównaniu do maja 2018 r. instytucje pożyczkowe odnotowały spadki w wartości udzielonych pożyczek o 12 proc, a w liczbie o 8,5 proc.

Przed sektorem pożyczkowym duże wyzwania, nie tylko związane z regulacją, ale także ze zmianą oczekiwań po stronie konsumentów. Działajmy na tym rynku, twórzmy go odpowiedzialnie – mając takie podejście, biznes nie będzie miał powodów do obaw.

- Ewa Wernerowicz, prezes Vivus Finace

Im większa zamożność społeczeństwa, tym większe oczekiwania w stosunku do sektora finansowego, który w dzisiejszych czasach musi być nie tylko technologicznie zaawansowany, ale przede wszystkim elastyczny. Klienci nie muszą wybierać między nowinkami technologicznymi, wygodą, bezpieczeństwem czy niższymi cenami i ładniejszymi brandami. Klienci chcą wszystkiego i mają do tego prawo. Nigdy w historii nie było lepszych warunków do tego, by te życzenia spełnić.

Z najnowszych badań przeprowadzonych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w czerwcu wzrósł zarówno bieżący jak i wyprzedzający wskaźniki ufności konsumenckiej. Najsilniejsze wzrosty odnotowano dla ocen obecnej sytuacji finansowej gospodarstw domowych i sytuacji ekonomicznej kraju, które urosły odpowiednio o 3,1 pkt proc. i o 2,1 pkt proc. Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej, opisujący oczekiwane w najbliższych miesiącach tendencje konsumpcji indywidualnej, w miesiąc zwiększył się o 2,6 pkt proc. i osiągnął poziom +7,5 pkt co oznacza przyrost o 3,5 pkt proc. r/r. Największe wzrosty odnotowano dla oceny przyszłego poziomu bezrobocia (o 5,3 pkt proc.) oraz oceny możliwości przyszłego oszczędzania pieniędzy (o 3,9 pkt proc).

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację