Postanowienia szczytu klimatycznego COP21 nie będą stanowić rewolucji w europejskiej energetyce, nie będą też istotne dla polskiej gospodarki. Centrum decyzyjne polityki energetyczno-klimatycznej leży bowiem nie w ONZ, lecz w Brukseli. Szczyt w Paryżu należy traktować zatem raczej jako potwierdzenie celów klimatycznych, jakie wyznaczyła sobie Unia Europejska, a nie jako nowy impuls dla europejskiej polityki klimatycznej.
Z tego względu polski rząd, mając na uwadze coraz większą presję regulacyjną wynikającą z pakietu energetyczno-klimatycznego, oraz projektowane systemy wsparcia odnawialnych źródeł energii dążące do wzrostu udziału OZE w miksie energetycznym do 27 proc. w 2030 roku, powinien rozważyć strategię rozwoju jednej dużej grupy energetycznej, rozwijającej technologię i produkcję energii elektrycznej z OZE nie tylko w Polsce, ale także w skali całej Europy.
Europa robi to od dawna
Trend wydzielania aktywów wiatrowych przez duże grupy energetyczne działające w Europie można obserwować już od dłuższego czasu. Dobrym przykładem może być tutaj niemiecki E.ON, który został podzielony na dwie spółki: jedna zarządza aktywami węglowymi, gazowymi oraz koncentruje się na energetyce jądrowej, natomiast druga zajmuje się energetyką odnawialną. W podobnym modelu stara się działać szwedzki Vattenfall, który pod koniec kwietnia uruchomił DanTysk, pierwszą niemiecką siłownię wiatrową na Morzu Północnym, na którą składa się aż 80 wiatraków.
Podobne trendy można zaobserwować w Polsce – podmioty, takie jak PGE Energia Odnawialna czy Tauron Ekoenergia, od kilku lat inwestują i rozwijają energetykę odnawialną w ramach swoich grup kapitałowych.
Centrum w Enerdze
Naturalnym kandydatem do roli „narodowego zielonego czempiona energetycznego" jest Energa, która znajduje się na polskim Wybrzeżu, co potencjalnie ułatwia zarządzanie projektami dużych farm wiatrowych typu offshore. Ponadto Energa koncentruje swoją działalność przede wszystkim na segmencie dystrybucji, ponieważ w zasadzie nie posiada dużych bloków węglowych oprócz istniejącego już w Ostrołęce.