Grzegorz Kołodko: Czy Chiny zbawią świat

Nikt nie potrafi równie skutecznie jak Chińczycy – z wielkimi globalnymi konsekwencjami – połączyć potęgi niewidzialnej ręki rynku i widzialnej ręki państwa.

Aktualizacja: 15.05.2017 19:51 Publikacja: 15.05.2017 19:32

Grzegorz Kołodko: Czy Chiny zbawią świat

Foto: tv.rp.pl

Chiński przywódca Xi Jinping opowiada się za globalizacją, co w coraz większym stopniu wspomagać może długofalowy rozwój światowej gospodarki. Amerykański prezydent Donald Trump nie służy globalizacji i wręcz utrudnia rozwój światowej gospodarki. Być może na krótką metę niektóre jego posunięcia ożywią ją w Stanach Zjednoczonych, ale już szkodzą gospodarce globalnej.

Później zaś narastać będzie nierównowaga, w tym ponownie deficyt budżetowy i dług publiczny w samych USA. Nowy amerykański prezydent sądzi, że jego „trumponomika" to współczesna reaganomika, ale mu się tylko tak wydaje. 35 lat temu reaganomika była wodą na młyn neoliberalizmu, z całą jego szkodliwością widoczną ex post. Szkodliwość ekonomicznego nacjonalizmu Trumpa z czasem też będzie coraz wyraźniejsza.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Odrętwiały rynek pracy
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama