Lekarze nie wiedzą, co robić z chorymi

W części lecznic brakuje środków dezynfekcji, a dyrekcja tematu wirusa z Wuhanu nawet nie porusza.

Aktualizacja: 29.02.2020 11:56 Publikacja: 27.02.2020 20:00

Szpital w chińskim Wuhan, centrum epidemii

Szpital w chińskim Wuhan, centrum epidemii

Foto: AFP

– Lada dzień trafią do nas pierwsi pacjenci z koronawirusem, a w szpitalu brakuje masek, kombinezonów i środków dezynfekcyjnych zarówno do rąk, jak i powierzchni szpitalnych – skarży się lekarz z oddziału intensywnej terapii dużego szpitala na Mazowszu. – Chcieliśmy je kupić z własnej kieszeni, ale w hurtowniach nic nie było – dodaje medyk. W jego szpitalu o procedurach na wypadek wybuchu epidemii nawet się nie mówi. – Takie podejście dyrekcji tylko nasila strach, zwłaszcza że telewizja co chwila donosi o zakażeniach wśród chińskich medyków – mówi lekarz. Dodaje, że w razie wybuchu epidemii lekarze niezabezpieczonych oddziałów gotowi są iść na zwolnienia.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Ochrona zdrowia
Ochrona zdrowia to wspólna sprawa
Ochrona zdrowia
Łukasz Jankowski, NIL: Po 2032 roku będziemy kształcić więcej lekarzy niż potrzeba
Ochrona zdrowia
Szpital nie powinien zarabiać
Ochrona zdrowia
NFZ to najtańszy płatnik publiczny w Europie, ale nie ma powodów do dumy
Ochrona zdrowia
Wiceprezes NFZ: Popieram częściowe zamrożenie płac w ochronie zdrowia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama