Prof. Horban: Nie mamy dużej liczby zgonów w porównaniu z innymi krajami

- My jesteśmy wcale nie najgorsi, w cudzysłowie. Więcej, jeśli liczyć na 100 tys. mieszkańców, mają Słowacja i Czechy - powiedział szef Rady Medycznej prof. Andrzej Horban, który w rozmowie z Polskim Radiem nie zgodził się z opinią, że biorąc pod uwagę liczbę zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 liczba zgonów związanych z COVID-19 jest w Polsce "tak duża" w porównaniu z innymi państwami.

Publikacja: 01.12.2021 12:00

Prof. Andrzej Horban

Prof. Andrzej Horban

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W związku z pojawieniem się wariantu Omikron koronawirusa SARS-CoV-2 wiele krajów, w tym Polska, wprowadziło dodatkowe obostrzenia. Światowa Organizacja Zdrowia oceniła, że zakazy lotów to nadmierne środki ostrożności. Szef doradzającej premierowi Rady Medycznej prof. Andrzej Horban był w radiowej Trójce pytany, czy zgadza się z opinią WHO. - Tego jeszcze nie wiemy, czy nadmierne, czy nie. Nie bardzo potrafimy przewidywać przyszłość - odparł.

- Pojawianie się nowych wariantów jest spodziewane i logiczne, bo tak wyglądają wirusy - zaznaczył. - Jeżeli (wirus) się namnaża swobodnie, to robi błędy - bardzo skracając oczywiście - przy składaniu sobie genomu. Większość takich źle złożonych potomnych wirionów nie ma szansy na przeżycie, ale zdarza się, że w ramach ślepego trafu powstanie wariant, który łatwiej się rozprzestrzenia, bo łatwiej jest w stanie się przyczepić do receptora, czyli ma efektywniejszy klucz - powiedział prof. Horban.

Czytaj więcej

Wariant Omikron koronawirusa. Od 1 grudnia nowe obostrzenia w Polsce. "Alertowy pakiet"

Pytany, dlaczego z Afryki, w której odsetek populacji zaszczepionej na COVID-19 jest znacznie niższy niż w Europie nie ma doniesień o "ogromnej liczbie zgonów" przewodniczący Rady Medycznej odparł, że dzieje się tak z dwóch powodów. - Po pierwsze, nie ma tzw. służby zdrowia, nie ma sanepidu, nie ma notyfikacji. Społeczeństwo jest młodsze. Europa i Stany mają stare społeczeństwo w porównaniu ze społeczeństwem afrykańskim - powiedział. - Zakażenia oczywiście są, to jest wylęgarnia tych nowych subtypów wirusa. Tak jak się pojawiła Delta, tak się pojawił Omikron - dodał.

Prof. Andrzej Horban mówił, że obecna fala koronawirusa przebiega jak te z ostatniej jesieni i wiosny. Zdaniem profesora, liczba nowych przypadków SARS-CoV-2 zacznie spadać. - Ale nie do takich pięknych wartości, jakie mamy w lecie, gdzie prawie nie ma covidu. Obawiam się bardzo poważnie, że nastąpi znowu wzrost zakażeń gdzieś powiedzmy w lutym. Proszę popatrzeć na zeszłoroczną krzywą - będziemy ją powtarzać - oświadczył.

Czytaj więcej

Koronawirus w Polsce. Zgonów związanych z COVID-19 więcej niż tydzień temu

Kiedy pandemia koronawirusa się skończy? - Ona się skończy w tym momencie, kiedy osiągniemy tzw. odporność populacyjną. Możemy ją osiągnąć w dwojaki sposób: albo zaszczepić się, albo zachorować - odparł szef Rady Medycznej.

Prof. Horban był też w Trójce pytany, dlaczego w Polsce w porównaniu z innymi krajami jest tak duża liczba zgonów w stosunku do liczby zakażeń.

- Nie mamy dużej liczby zgonów w porównaniu z innymi krajami - odpowiedział.

- Gdyby państwo byli uprzejmi śledzić bardzo dokładne dane prezentowane przez ECDC, ale również wiele platform, które na co dzień donoszą, jak wygląda sytuacja, my jesteśmy wcale nie najgorsi, w cudzysłowie. Więcej, jeśli liczyć na 100 tys. mieszkańców, mają Słowacja i Czechy, bardzo zbliżone dane mają Niemcy. Akurat w tych krajach jest epidemia - dodał.

Czytaj więcej

Poseł PiS: Paszport covidowy trzeba wykorzystać. Po coś ten certyfikat mamy

Prof. Andrzej Horban ocenił, że "to logiczna konsekwencja niezaszczepienia". - Ludzie niezaszczepieni chorują ciężej - jeżeli chorują ciężej, to umierają - stwierdził.

W związku z pojawieniem się wariantu Omikron koronawirusa SARS-CoV-2 wiele krajów, w tym Polska, wprowadziło dodatkowe obostrzenia. Światowa Organizacja Zdrowia oceniła, że zakazy lotów to nadmierne środki ostrożności. Szef doradzającej premierowi Rady Medycznej prof. Andrzej Horban był w radiowej Trójce pytany, czy zgadza się z opinią WHO. - Tego jeszcze nie wiemy, czy nadmierne, czy nie. Nie bardzo potrafimy przewidywać przyszłość - odparł.

- Pojawianie się nowych wariantów jest spodziewane i logiczne, bo tak wyglądają wirusy - zaznaczył. - Jeżeli (wirus) się namnaża swobodnie, to robi błędy - bardzo skracając oczywiście - przy składaniu sobie genomu. Większość takich źle złożonych potomnych wirionów nie ma szansy na przeżycie, ale zdarza się, że w ramach ślepego trafu powstanie wariant, który łatwiej się rozprzestrzenia, bo łatwiej jest w stanie się przyczepić do receptora, czyli ma efektywniejszy klucz - powiedział prof. Horban.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ochrona zdrowia
Obturacyjny bezdech senny – choroba niedoceniana
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Ochrona zdrowia
Ćwiek-Świdecka: Kobiety kupują pigułki „dzień po” jak wtedy, gdy nie było recept
Ochrona zdrowia
Gdańskie centrum sportu zamknięte do odwołania. Znaleziono groźną bakterię
Ochrona zdrowia
Rewolucja w kodeksie etyki lekarskiej? Wykreślone ma być jedno ważne zdanie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Ochrona zdrowia
Izabela Leszczyna: WOŚP nie ma nic wspólnego z wydolnością systemu ochrony zdrowia