Śledczy zbadają dwóch posłów PSL

Afera szpitalna. Atrakcyjna nieruchomość stała się przyczyną doniesienia do prokuratora na posłów PSL

Publikacja: 05.06.2008 05:16

W jednym z wątków afery korupcyjnej w służbie zdrowia, w której stanowisko stracił wiceminister zdrowia Krzysztof Grzegorek, pojawiają się dwa nazwiska posłów ludowców.

Z naszych informacji wynika, że sprawa dotyczy m.in. połączenia w poprzedniej kadencji samorządu szpitali Kopernika i Korczaka podlegających zarządowi województwa łódzkiego. Pierwszy jest największą jednostką specjalistyczną w regionie, drugi leczy dzieci. Społeczna rada szpitala Korczaka złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z planami likwidacji placówki.

Budynki Szpitala im. Korczaka leżą na jednym z najatrakcyjniejszych terenów inwestycyjnych w Łodzi. Tuż obok powstaje najnowocześniejszy w mieście biurowiec klasy A. To powoduje, że nieruchomość szpitalna zyskuje na wartości. Spór o likwidację szpitala Korczaka zaczął się, kiedy Stanisław Witaszczyk był marszałkiem województwa, a Stanisław Olas wicemarszałkiem odpowiedzialnym za służbę zdrowia.

Nieruchomością są zainteresowani prywatni inwestorzy. Jednym z pomysłów na zagospodarowanie terenu jest urządzenie parku medycznego, w którym usługi świadczyłyby prywatne spółki. Plany te spowodowały m.in. protesty podczas posiedzeń sejmiku wojewódzkiego, którym rządzi koalicja Platformy i ludowców.

– Nie jestem odpowiedzialny za żadne nieprawidłowości w służbie zdrowia – mówi Olas. „Staśki” – jak w sejmiku mówi się o obu posłach – są twarzami PSL w województwie i decydują o rozdziale partyjnych stanowisk nie tylko na listach wyborczych, ale także w agendach rządowych. W samorządzie potrafili przetrwać największe polityczne burze.

– Rozmawiałem z posłami. Zapewnili mnie, że są czyści – mówi „Rzeczpospolitej” Stanisław Żelichowski, szef Klubu Parlamentarnego PSL. – Wcześniej też nie dochodziły do mnie żadne sygnały, jakoby mieli być w coś zamieszani. Jeśli pojawią się zarzuty, to odniesiemy się do nich. W tej sytuacji musimy stosować się do zasady, że człowiek jest tak długo niewinny, jak długo nie zostanie skazany.

Tymczasem Krzysztof Grzegorek, który podał się do dymisji, gdy TVN24 ujawnił, że mógł wziąć łapówkę za ustawienie przetargu, został wczoraj zawieszony w prawach członka Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej. Grzegorek oświadczył, że zrzeknie się imunitetu poselskiego.

– Dzisiaj nie ma podstaw do zrzeczenia się immunitetu, bo nie postawiono mu konkretnych zarzutów prokuratorskich – mówił szef Klubu PO Zbigniew Chlebowski.

Przewodniczący Klubu PiS Przemysław Gosiewski zasugerował, że do dymisji powinna się podać też minister zdrowia Ewa Kopacz. Jego zdaniem musiała wiedzieć o nieprawidłowościach w szpitalu w Skarżysku-Kamiennej, gdzie Grzegorek był ordynatorem. Pracowała bowiem niedaleko w szpitalu w Szydłowcu, a o nieprawidłowościach donosiły media. Gosiewski powołał się też na „Rz”, która napisała, że prokurator krajowy był informowany o zastrzeżeniach wobec Grzegorka co najmniej od pół roku.

W jednym z wątków afery korupcyjnej w służbie zdrowia, w której stanowisko stracił wiceminister zdrowia Krzysztof Grzegorek, pojawiają się dwa nazwiska posłów ludowców.

Z naszych informacji wynika, że sprawa dotyczy m.in. połączenia w poprzedniej kadencji samorządu szpitali Kopernika i Korczaka podlegających zarządowi województwa łódzkiego. Pierwszy jest największą jednostką specjalistyczną w regionie, drugi leczy dzieci. Społeczna rada szpitala Korczaka złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z planami likwidacji placówki.

Pozostało 80% artykułu
Ochrona zdrowia
Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ochrona zdrowia
Podkomisja Kongresu USA orzekła, co było źródłem pandemii COVID-19 na świecie
Ochrona zdrowia
Rząd ma pomysł na rozładowanie kolejek do lekarzy
Ochrona zdrowia
Alert na porodówkach. „To nie spina się w budżecie praktycznie żadnego ze szpitali”
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ochrona zdrowia
Pierwsze rodzime zakażenie gorączką zachodniego Nilu? "Wysoce prawdopodobne"