Pacjenci na ostrej diecie

Chorzy w lecznicach są źle żywieni. W niektórych na kolację dostawali jedynie chleb z masłem i herbatę

Aktualizacja: 25.04.2009 01:00 Publikacja: 24.04.2009 11:01

Pacjenci na ostrej diecie

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Tak było w szpitalu w Dąbrowie Górniczej, gdzie serwowano wyjątkowo skromne kolacje – ustalili inspektorzy NIK, którzy w ubiegłym roku odwiedzili 12 szpitali w sześciu województwach. Sprawdzali, jak żywią pacjentów i czy przestrzegają czystości. Przeprowadzili też ankiety wśród chorych w 125 wybranych placówkach.

Okazało się, że nie ma prostej zależności, iż im większymi środkami dysponuje szpital, tym z wyżywieniem i czystością jest w nim lepiej. – Decydujący wpływ na jakość żywienia i czystość lecznicy ma nie stan jej finansów, ale organizacja pracy i dobre zarządzanie wydatkami – mówi „Rz” prezes NIK Jacek Jezierski.

Były takie szpitale, w których przy mniejszych nakładach osiągano lepsze wyniki. Np. w Radomiu czy Białymstoku, gdzie było czysto, choć sprzątano tanio. Albo w Dębicy, Busku Zdroju i Chorzowie, gdzie żywiono niedrogo i przyzwoicie.

Ale NIK dopatrzyła się większych lub mniejszych uchybień w żywieniu we wszystkich kontrolowanych lecznicach. Niezależnie od tego, czy posiłki przygotowywały firmy zewnętrzne czy pracownicy szpitali, mankamenty były podobne. Porcje były małe i miały niską wartość odżywczą. Wędliny były słabej jakości, a nabiału, warzyw i owoców dawano niewiele. – Średnia kaloryczność posiłków kształtowała się blisko dolnej granicy norm zalecanych przez Instytut Żywności i Żywienia, czyli ok. 1900 kcal – mówi „Rz” Paweł Biedziak, rzecznik NIK.

Na wyżywienie skarżyli się sami pacjenci. Ci ze szpitala w Dąbrowie Górniczej wytykali skromne kolacje, a z Dębicy twierdzili, że muszą dożywiać się na własną rękę – robiło tak trzy czwarte ankietowanych. Choć akurat tę placówkę kontrolerzy ocenili dobrze. Skąd te różne oceny?

– Na 600 chorych 200 to pacjenci z diagnozami psychiatrycznymi. Biorą leki, które powodują zwiększone łaknienie – mówi „Rz” Przemysław Wojtys, dyrektor ZOZ w Dębicy.

– Zapewniam, że jedzenie jest u nas dobre. Serwuje je również nasza stołówka, która cieszy się dużym powodzeniem. Sam jem tam obiady – dodaje.

– NIK miała zastrzeżenia do kolacji – przyznaje Zbigniew Grzywnowicz, dyrektor szpitala w Dąbrowie Górniczej, i zapewnia, że to już przeszłość. – Podnieśliśmy dzienną stawkę żywieniową, jak zaleciła izba.

Koszt dziennego wyżywienia chorego w szpitalu publicznym – jak sprawdziła NIK – w 2007 r. wynosił od 7,7 do ponad 13 zł.

Izba wykryła też nieprzestrzeganie procedur higienicznych. Np. w szpitalu w Suwałkach personel, przechodząc z magazynu brudnej bielizny do tego z czystą, nie zmieniał fartuchów. Ale były i wyjątki: szpital w Dąbrowie Górniczej wprowadził nowoczesne elektrostatyczne ściereczki do mycia podłogi bez użycia wody.

Ogólnie ankietowani oceniali, że w szpitalach jest czysto. Tylko w Busku-Zdroju i Dębicy co piąty chory skarżył się na zły stan łazienek i toalet.

Co NIK pochwaliła? Jakość prania bielizny szpitalnej – w dziewięciu placówkach nie miała do niej zastrzeżeń.

Tak było w szpitalu w Dąbrowie Górniczej, gdzie serwowano wyjątkowo skromne kolacje – ustalili inspektorzy NIK, którzy w ubiegłym roku odwiedzili 12 szpitali w sześciu województwach. Sprawdzali, jak żywią pacjentów i czy przestrzegają czystości. Przeprowadzili też ankiety wśród chorych w 125 wybranych placówkach.

Okazało się, że nie ma prostej zależności, iż im większymi środkami dysponuje szpital, tym z wyżywieniem i czystością jest w nim lepiej. – Decydujący wpływ na jakość żywienia i czystość lecznicy ma nie stan jej finansów, ale organizacja pracy i dobre zarządzanie wydatkami – mówi „Rz” prezes NIK Jacek Jezierski.

Ochrona zdrowia
Szpitale toną w długach. Czy będą ograniczać liczbę pacjentów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ochrona zdrowia
Podkomisja Kongresu USA orzekła, co było źródłem pandemii COVID-19 na świecie
Ochrona zdrowia
Rząd ma pomysł na rozładowanie kolejek do lekarzy
Ochrona zdrowia
Alert na porodówkach. „To nie spina się w budżecie praktycznie żadnego ze szpitali”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ochrona zdrowia
Pierwsze rodzime zakażenie gorączką zachodniego Nilu? "Wysoce prawdopodobne"