Próba odbędzie się na dnie wyschniętego jeziora Hakskeen Pan w RPA w 2016 roku. Bloodhound SSC ma przekroczyć 1000 mil na godzinę na dystansie 20 km. Tę prędkość auto ma osiągnąć w 55 sekund od startu.
Za sterami zasiądzie Andy Green, pilot RAF, który spróbuje pobić swój własny rekord sprzed 17 lat. Pojazd – a dokładniej jego replikę – zaprezentuje podczas dzisiejszej konferencji na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Maszynę będzie też można oglądać w sobotę podczas Pikniku Naukowego Polskiego Radia i Centrum Nauki Kopernik.
Pojazd trójsilnikowy
Pierwsze próby samochodu mają się rozpocząć na lotnisku wojskowym w Wielkiej Brytanii. Na 2015 rok planowane są testy w Hakskeen Pan.
Pomysł zbudowania brytyjskiego samochodu, który pobije nowy rekord prędkości, pojawił się już w 2008 roku. Projekt zainicjowali ludzie zaangażowani od ćwierćwiecza w bicie rekordów prędkości: Richard Noble i Andy Green. Green siedział za sterami samochodu Thrust SSC, który w 1997 roku ustanowił niepobity dotąd rekord prędkości na lądzie.