Podejrzeć złe myśli

Czy nowa technologia może pomóc przewidzieć ludzkie zachowania?

Publikacja: 27.12.2012 07:30

Różnice w budowie mózgu psychopatów i osób zdrowych naukowcy potwierdzili dzięki metodom używanym w

Różnice w budowie mózgu psychopatów i osób zdrowych naukowcy potwierdzili dzięki metodom używanym w medycynie

Foto: Corbis

Badanie aktywności elektrycznej mózgu, skanowanie rezonansem magnetycznym, wymyślne testy mające określić profil psychologiczny człowieka – w USA po masakrze w Newtown wróciła dyskusja o metodach identyfikacji psychopatów, jeszcze zanim popełnią zbrodnię. Według psychologów to zadanie niemal niewykonalne. Neurobiolodzy twierdzą natomiast, że możliwe jest wskazanie charakterystycznych cech  w budowie mózgu przestępcy. A etycy pytają – nawet jeśli nauczymy się wskazywać potencjalnie niebezpiecznie osoby, to co z tą wiedzą zrobimy?

Pomysł, iż przestępcy charakteryzują się szczególną budową ciała, nie jest nowy – ideę tę propagował m.in. słynny Cesare Lombroso, który wykorzystywał do tego precyzyjne pomiary czaszki. Współczesna technika ma do tego lepsze narzędzia pozwalające – dosłownie – zajrzeć do głowy człowiekowi.

Takim narzędziem jest m.in. funkcjonalny rezonans magnetyczny pozwalający na bieżąco sprawdzać, które części mózgu są aktywne w danej chwili. Metoda ta umożliwia również precyzyjne obejrzenie „z każdej strony" wewnętrznych struktur mózgu.

Takie badania już przeprowadzono w Mayo Clinic. Podejrzano mózgi 21 osadzonych w więzieniach przestępców cechujących się zaburzeniami osobowości o charakterze antyspołecznym. Okazało się, że mają oni średnio o 18 proc. mniejszy środkowy zakręt czołowy oraz o 9 proc. mniejszy zakręt oczodołowy.

W innych badaniach z wykorzystaniem rezonansu magnetycznego udało się wykryć u 27 psychopatów deformacje w ciele migdałowatym oraz 18 proc. ubytku kory mózgowej – w porównaniu ze zdrowymi ochotnikami.

– Ciało migdałowate to ośrodek emocji. Psychopaci nie mają emocji. Nie czują strachu, empatii, winy i niczego nie żałują – tłumaczył tę zależność Adrian Raine z Wydziału Kryminologii Uniwersytetu Pensylwanii.

– Możesz przebadać 100 tysięcy ludzi, a trzech z nich wyjdzie na ulicę i kogoś zabije. Nie ma dobrej metody, która pozwoli przewidzieć pojedynczy wypadek – oponuje prof. Kent Kiehl, psycholog z Uniwersytetu Nowego Meksyku.

Problem w tym, że nie wszyscy przestępcy mają takie zaburzenia w budowie mózgu, a nawet nie wszyscy wykazują osobowość dyssocjalną. Z drugiej strony nie każdy, kto ma takie zaburzenia, od razu staje się przestępcą.

Jednak o tym, że skanowanie mózgu jest dobrą metodą przewidywania przyszłych zachowań, jest najwyraźniej przekonana amerykańska armia. W ramach programu finansowanego przez agencję zaawansowanych naukowych projektów obronnych DARPA neurolodzy opracowali metodę identyfikowania żołnierzy, którzy mogą popełnić samobójstwo. Badanie mózgu poprzedza w nim jednak zwykły kwestionariusz. Po nim przychodzą testy komputerowe i gry, a rezonans magnetyczny i EEG są dopiero trzecim etapem.

O wartości badań psychologicznych przekonuje również Nathalie Fontaine z Uniwersytetu Indiany. Jej zdaniem zwiastuny osobowości dyssocjalnej pojawiają się już u dzieci. Fontaine prowadziła badania dzieci w wieku od 7 do 12 lat. – Nie mówimy, że te dzieci są psychopatami. Mówimy, że badania pomogą nam wskazać grupę dzieci bardziej narażonych na to ryzyko niż inne.

Co można wtedy zrobić? Fontaine przyznaje, że takie osoby – dzieci i dorośli – źle reagują na tradycyjne metody terapii. Karanie ich jest nieskuteczne, lepszy jest system nagród. U dorosłych pomóc może specjalnie zaprojektowana gra. Adrian Raine prowadzi również eksperymenty z podaniem pigułek zawierających kwasy omega-3, które mają stymulować rozwój mózgu.

Co się jednak stanie, jeśli uznamy, że zaburzenia anatomiczne to czynnik ryzyka?

– Czy zastosujemy przymusowe leczenie dzieci, jeśli odkryjemy u nich jakieś odchyłki – pyta Raine. – Kto będzie o tym decydował? A co jeśli pojawi się chirurgiczna metoda korekcji, czy zastosujemy ją u osób, które nie popełniły jeszcze żadnej zbrodni?

Podobne pytania budzi kwestia odpowiedzialności za czyny. – Skoro mózg psychopaty jest niesprawny, nie może on być w pełni odpowiedzialny za działania. Bo to nie jego wina – mówi Raine. – A czy nie jest to droga do armagedonu całkowitego braku odpowiedzialności za swoje czyny?

Badanie aktywności elektrycznej mózgu, skanowanie rezonansem magnetycznym, wymyślne testy mające określić profil psychologiczny człowieka – w USA po masakrze w Newtown wróciła dyskusja o metodach identyfikacji psychopatów, jeszcze zanim popełnią zbrodnię. Według psychologów to zadanie niemal niewykonalne. Neurobiolodzy twierdzą natomiast, że możliwe jest wskazanie charakterystycznych cech  w budowie mózgu przestępcy. A etycy pytają – nawet jeśli nauczymy się wskazywać potencjalnie niebezpiecznie osoby, to co z tą wiedzą zrobimy?

Pozostało 88% artykułu
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska